Gdzie jest najbardziej magiczna jaskinia na ziemi

Jaskinie są zwykle kojarzone z ciemnymi i niewygodnymi podziemnymi przestrzeniami, pozbawionymi światła i życia. Jest zimno i strasznie, chcę szybko wrócić do ciepłego słońca i niebieskiego nieba. Ale Jaskinia Firefly, która znajduje się na Wyspie Północnej w Nowej Zelandii, jest niezwykłym wyjątkiem od tej reguły. Sufit i ściany tego podziemnego świata są niezwykle piękne i przypominają ulice miast ozdobione świątecznym oświetleniem. Będąc w tej jaskini, nie będziesz chciał tam wychodzić, jak tysiące turystów, którzy odwiedzają to cudowne miejsce każdego roku.

I ten niezapomniany pokaz świetlny zapewniają małe owady z rodzaju grzybowych komarów zwanych Arachnocampa luminosa, a raczej ich larwy. Tysiące małych stworzeń żyje na ścianach i suficie tej jaskini. Larwy tworzą lepkie nitki, które zwisają z sufitu i służą do jedzenia. Żywią się owadami, które przyleciały do ​​jaskini, i aby zwabić ofiarę, larwy świecą w ciemności.

Jasność blasku, jak odkryli naukowcy, zależy bezpośrednio od stopnia głodu: im głód larwy, tym bardziej intensywne światło emituje. Po ich dotknięciu blask przestaje świecić, a świetliki stają się niewidoczne. Głośny dźwięk może tak bardzo przestraszyć owady, że migotanie znika i zapada kompletna ciemność.

Ale wielu badaczy uważa, że ​​głód nie ma z tym nic wspólnego, a larwy świecą z innego powodu. Stwierdzono, że żywią się one nie tylko latającymi owadami, ale także zarodnikami grzybów, których nie trzeba zwabiać.

Jaskinia świetlika, w której obserwuje się niezwykłe zjawisko, jest częścią kompleksu jaskiń wapiennych o nazwie Waitomo i jest naprawdę wyjątkowa. Stalaktyty i stalagmity, podziemne rzeki i tajemnicze tunele można zobaczyć w innych jaskiniach świata, ale nigdzie indziej nie znajdziesz cudownych świateł. W końcu grzyby komary, których larwy świecą niebieskim światłem, żyją tylko w Nowej Zelandii.

Interesujące jest również to, że część dochodów z odwiedzania tej popularnej strony turystycznej należy do przedstawicieli rdzennej ludności Maorysów. Chodzi o to, że w 1887 r. Przywódca tego plemienia, Tane Tioranu, wziął udział w wyprawie, która odkryła to niezwykle piękne miejsce. A rząd Nowej Zelandii, po krótkich bitwach, postanowił przekazać część dochodów z działalności turystycznej potomkom Tanyi Tioran.

Obejrzyj wideo: 12 miejsc, które dowodzą, że Ziemia jest jedną wielką anomalią (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz