Efekt lotosu: zawsze czyste samochody i wodoodporne śpiwory

W latach 90. ubiegłego wieku niemiecki botanik Wilhelm Bartlott badał powierzchnię jednej z najpiękniejszych roślin na świecie - lotosu. Ten niesamowity kwiat od dawna przyciąga naukowców interesującą umiejętnością. Jego powierzchnia, posiadająca unikalne właściwości fizykochemiczne, zawsze pozostaje sucha i czysta, nawet po najsilniejszym deszczu tropikalnym. Wilhelmowi Bartlottowi udało się odkryć tajemnicę hydrofobowej powłoki, która posłużyła jako podstawa do stworzenia wielu interesujących rzeczy, w tym w dziedzinie sprzętu turystycznego.

Woda spadająca na powierzchnię liści i płatków lotosu zwija się w kuliste krople i spływa. Jednocześnie zbiera cząsteczki kurzu z powierzchni, czyszcząc go i zwiększając wydajność fotosyntezy. Okazało się, że całość jest kuty - woskowa substancja składająca się z wyższych kwasów tłuszczowych i estrów. Substancja ta znajduje się na powierzchni liści i kwiatów w postaci osobliwych „kolców”, które są swoistą nanostrukturą. Krótko mówiąc, hydrofobowość to zdolność materiałów do zwilżania wodą.

Na zdjęciu: powierzchnia liścia lotosu pod mikroskopem

Powłoki z efektem lotosu stopniowo penetrują pole sprzętu turystycznego. Brytyjska firma produkująca różne produkty dla podróżnych zaprezentowała niedawno swój cudowny wodoodporny śpiwór. Można w nim spać na świeżym powietrzu, podziwiając gwiazdy i nie bojąc się porannej rosy lub zamoczenia w nagłym ulewnym deszczu. Ma tak hydrofobową powłokę, że można w nim nawet popływać - śpiwór nie zamoknie i nie utopi się. Kolejnym etapem jest seryjna produkcja namiotów, markiz i płaszczy przeciwdeszczowych z efektem lotosu.

Powłoki superhydrofobowe znalazły zastosowanie w środowisku motoryzacyjnym. Jednym z przykładów zastosowania „efektu lotosu” była farba samochodowa, zdolna do samoczyszczenia pod wpływem zwykłej wody, produkowana przez niemiecką firmę Duals System Deutschland. W przypadku pojazdów opracowano również specjalne preparaty, które są rozpylane na powierzchnię i wcierane szmatką. Nie tylko usuwają brud, ale także pokrywają powierzchnię warstwą samoczyszczącej substancji, która utrzymuje się przez wiele miesięcy.

Efekt lotosu jest niewątpliwie jednym z najbardziej przydatnych odkryć w dziedzinie nanotechnologii. Kolejnym w kolejności jest stworzenie unikalnego, odpornego na zabrudzenia szkła do samooczyszczających się fasad budynków, płaszczy przeciwdeszczowych i kombinezonów, wodoodpornych parasoli i wielu innych przydatnych rzeczy.

Obejrzyj wideo: Efekt lotosu (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz