Plaża w Brighton na początku lat 80

Całkiem przypadkiem udało mi się dotrzeć do małej wystawy „Żydzi Brighton Beach, 1980–1982”, składającej się ze zdjęć Karla Glassmana, który na początku lat 80. obserwował życie byłych obywateli Związku Radzieckiego, którzy przybyli na Brooklyn. Niesamowicie klimatyczny, muszę przyznać, że ma zdjęcia.

W wagonie metra. Wydaje mi się to bardzo symboliczną fotografią. Wszystko w jednym ujęciu.

Ponownie wykonałem te zdjęcia, które wydawały mi się najciekawsze. Znaleziono kilka prac w Internecie. Jest niewiele zdjęć, ale jest to tak rzadki materiał ilustrujący życie Brighton Beach w tym okresie, że postanowiłem umieścić je w osobnym poście.

Sądząc po zdjęciu, pierwszą rzeczą, którą kupił Radziecki w Stanach Zjednoczonych, był futrzany kapelusz i kożuch :) I zapewne wciąż dobre buty.

Kody na egzaminie.

Szklarz z 3. Brighton (tak nazywa się ulica).

Grają w domino. W Brighton nawet dzisiaj taki obraz można zobaczyć.

Fryzjerzy Bardzo powszechny zawód wśród Żydów Buchary mieszkających w Nowym Jorku.

Niezdrowe pragnienie futer przetrwało na plaży w Brighton do dziś.

Wystawa była doskonałą okazją nie tylko do obejrzenia interesujących zdjęć, ale także do zapoznania się z budynkiem wykonanym w dość egzotycznym stylu architektonicznym dla Nowego Jorku - neoekspresjonizmem.

Wystawa odbyła się w piwnicy bardzo niezwykłej synagogi w Tribece. Możesz się o tym dowiedzieć tylko przechodząc. A jeśli zamiast patrzeć na przechodniów, zwróć uwagę na mały czarno-biały plakat na płocie.

Potem musiałem poszukać kogoś, kto prowadzi synagogę w niedzielę. Okazało się, że był to bardzo przyjazny Murzyn z Brooklynu, który pokazał nam wystawę i resztę budynku. Właściwie trudno było nazwać to wystawą. Tylko zdjęcia wiszące na ścianie dużej sali, w której odbywają się różne wydarzenia. Były też stoły, na których były pudełka ciastek przygotowane na obchody Sukkot.

Główna sala synagogi. Mężczyzna mówił o tym, że architektura może być niezwykła, ale całkowicie głupia. Na przykład, aby wymienić lampy sufitowe, konieczne było zbudowanie rusztowania. Nie ma innego sposobu, aby się tam dostać. Kurtyna dzieli pokój na połówki kobiet i mężczyzn.

To jest widok z ulicy. Identyfikacja budynku religijnego w tak dziwnym budynku jest absolutnie niemożliwa. Budynek został zbudowany w latach 1965-67 według projektu architekta Williama Bregera. Wykonane w stylu neoekspresjonizmu, takie jak Trans World Flight Center na lotnisku Kennedy'ego.

Obejrzyj wideo: Deborah de Luca @ Château de Chambord for Cercle (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz