Najmniejsze pokoje na świecie, na które nie można patrzeć bez współczucia dla ich najemców

Dziś populacja Ziemi przekracza 7 miliardów ludzi i stale rośnie, ale powierzchnia i zasoby planety pozostają niezmienione. Ponadto, w wyniku szeroko zakrojonej urbanizacji, wielu mieszkańców wsi przenosi się do już przeludnionych obszarów metropolitalnych, często skulonych w małych szafach i prowadzących prawdziwą walkę o byt.

Na przykład ta kobieta wychowująca syna płaci za wynajem mieszkania o powierzchni 5,5 metra kwadratowego, około 500 dolarów miesięcznie.

W Hongkongu w 2012 r. Ceny mieszkań wzrosły o 50%, zmuszając w ten sposób niektórych obywateli do życia w takich „klatkach”.

Miesięczny czynsz za takie mieszkanie kosztuje około 200 USD.

Ta para z Los Angeles, wraz z młodym synem, została zmuszona do przeniesienia się z domu do ciasnego garażu, ponieważ stracili pracę i nie mogli już płacić za czynsz za dawne mieszkanie.

Ta kobieta z Korei Południowej ma 73 lata i mieszka w maleńkim pokoju w Seulu, którego czynsz wynosi około 350 dolarów miesięcznie.

Rozmiar tego pudełka mieszkalnego na zdjęciu wynosi 1,2 x 1,8 metra. 61-letni Simon Wong bierze 300 dolarów miesięcznie.

Jak widać, stojąc na pełnej wysokości nie będzie tutaj działać.

56-letni mieszkaniec Hongkongu wynajmuje ten mały narożnik w budynku produkcyjnym za 200 USD miesięcznie.

Pokój w jednym z kompleksów mieszkalnych w Hongkongu.

Znowu Hongkong. Pokój 37-letniej Li Rong wydaje się składać z dwóch półek: na jednej śpi, a na drugiej przechowuje swoje rzeczy.

Wynajęcie miejsca do spania w tym pokoju kosztuje 150 USD. Toaleta jest tutaj udostępniana.

Ta mieszkanka Chin nie może sobie pozwolić na szpital w lokalnym szpitalu, więc musiała wynająć łóżko w pobliskim domu.

To mieszkanie w Warszawie jest tak wąskie, ponieważ zostało ustawione w przejściu między dwoma domami.

Zanim tej rodzinie udało się znaleźć pracę, skuliła się w małym pokoju w schronisku w Portland.

Zostaw Swój Komentarz