Ogromny japoński szerszeń: najniebezpieczniejsze dzikie zwierzę Krainy Wschodzącego Słońca

Oczywiście japońskie szerszenie nie żeruje na ludziach, ale około 40 mieszkańców Japonii umiera rocznie z powodu ukąszeń tych strasznych owadów. Są to jeden z największych przedstawicieli rodziny szerszeni, którzy żyją na naszej planecie, i mają potężną broń, co czyni je bardzo niebezpiecznymi dla ludzi.

Szerszeń japoński to podgatunek największego szerszenia Vespa mandarinia, który występuje tylko na wyspach Japonii, gdzie nazywa się go „wróblem pszczelim”. Ten endemiczny gatunek ma rozpiętość skrzydeł około 6 centymetrów i pasiasty kolor ciała charakterystyczny dla szerszeni i os. Takie szerszenie żyją w ekosystemach leśnych archipelagu, tworząc duże kolonie. Liczba owadów w takich koloniach może osiągnąć 300 osobników. Szerszenie żywią się nektarem roślinnym lub innymi owadami, ale ataki na ludzi nie są rzadkie. Dzieje się tak w przypadkach, gdy owady postrzegają ludzkie zachowanie jako zagrożenie.

W przypadku ugryzienia szerszenia u człowieka oczekuje się najbardziej nieprzyjemnych konsekwencji, od reakcji alergicznej na śmierć. Faktem jest, że ten rodzaj szerszenia wytwarza najbardziej toksyczną truciznę ze wszystkich szerszeni, które istnieją na naszej planecie. Owad ma żądło o długości około 6 milimetrów i może kilka razy użądlić swoją ofiarę. Ludzie, którzy są uczuleni na jad osy lub pszczoły, reagują na truciznę szerszeni, więc w tym przypadku ugryzienie szerszenia japońskiego powoduje wstrząs anafilaktyczny.

Sytuację komplikuje fakt, że jad szerszeni zawiera acetylocholinę, specjalną substancję, której zapach przyciąga inne szerszenie. Oznacza to, że jeśli dana osoba została zaatakowana przez japoński szerszeń, oczekuje się, że jego krewni przyjdą na pomoc owadowi, a następnie liczba ugryzień wzrośnie wiele razy. W tym przypadku duża ilość mandorotoksyny, najsilniejszej trucizny, która powoduje również śmierć, dostaje się do organizmu ludzkiego, niezależnie od obecności alergii. Rozwścieczone szerszenie może ścigać osobę w odległości do 5 kilometrów.

Ale nie tylko ludzie i dzikie zwierzęta cierpią na ukąszenia tego potwora. Pszczoły europejskie, które lokalni pszczelarze hodują jako gatunek bardziej produktywny, również padają ofiarą tego drapieżnika. Co ciekawe, miejscowe japońskie pszczoły mają taktykę ochrony przed niebezpiecznym szerszeniem, który rozwinął się w procesie ewolucji. Jeśli szerszeń zbliża się do ula, pszczoły otaczają go gęstym pierścieniem, intensywnie pracując ze skrzydłami. Temperatura wewnątrz takiego pierścienia gwałtownie rośnie, a szerszeń, 20 minut po tak „ścisłej łączności”, umiera z powodu krytycznego wzrostu temperatury.

Ale jeśli kolektywne działania ratują pszczoły, wówczas osoba musi polegać wyłącznie na swoim uznaniu. A jeśli spacerując po jednym z japońskich parków narodowych, usłyszysz charakterystyczny dźwięk, zachowaj spokój, nie wykonuj gwałtownych ruchów i powoli oddalaj się od miejsca spotkania. Być może w pobliżu znajduje się gniazdo kolonii szerszeni, a owady po prostu chcą cię o tym ostrzec.

Obejrzyj wideo: Uwaga na ogromne szerszenie azjatyckie (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz