W Zimbabwe zbudowano budynek termitów, który nie wymaga klimatyzacji

Architekci i projektanci często czerpią inspirację ze świata dzikiej przyrody i zapożyczają ciekawe pomysły od zwierząt. Na przykład w stolicy afrykańskiego kraju Zimbabwe, mieście Harare, nie tak dawno temu pojawił się unikalny w swojej strukturze budynek. Inżynierowie oparli się na „układzie” kopców termitów i stworzyli system kanałów w budynku, który pomaga obniżyć koszty energii dla klimatyzacji.

Termity to najbardziej pracowici i wysoce zorganizowani budowniczowie na naszej planecie, a kolonie tych maleńkich owadów są w stanie przekształcić ogromne obszary. Ich domy są wyposażone w genialny system wentylacji, który pozwala utrzymać stabilny mikroklimat w środku o odpowiednich parametrach temperatury i wilgotności. Po dokładnym przestudiowaniu urządzenia kopców termitów inżynierowie postanowili odtworzyć coś podobnego, aby zmniejszyć zużycie energii w zwykłym budynku biurowym.

Architektem budynku o nazwie Eastgate był Mark Pierce. W Harer, podobnie jak w pozostałej części Zimbabwe, w sezonie wiosenno-letnim temperatura stabilnie utrzymuje się w cieniu powyżej 35 ° C, więc koszty klimatyzacji biura i pomieszczeń publicznych są bardzo znaczne. Ale w budynku biurowym Eastgate nie ma klimatyzacji, ponieważ zamiast nich rolę chłodnic pełni system kontrolowanych kanałów, podsłuchiwany przez termity. Zastosowany w budynku system wentylacji pozwala usunąć nadmiar ciepła podczas upału, a także utrzymać ciepłe powietrze gromadzone w ciągu dnia w nocy.

Ale osiągnięcia w dziedzinie kondycjonowania nie są jedynymi sukcesami termitów, ponieważ nauczyli się usuwać nadmiar wilgoci ze swoich domów. Inżynierowie nadal badają działanie energooszczędnego systemu złożonych kopców termitów, aby zrozumieć, w jaki sposób nadmiar wilgoci jest usuwany ze struktur owadów. Tutaj termity również osiągnęły sukces, więc ich wiedza może być przydatna w budownictwie.

Zostaw Swój Komentarz