Jak jedna turecka tama stworzyła ogromny problem dla Iraku

Rzeki przepływające jednocześnie wzdłuż terytorium dwóch lub nawet trzech państw często stają się przedmiotem kontrowersji i sporów między sąsiadami. We współczesnym świecie, gdy problem braku świeżej wody staje się coraz bardziej dotkliwy, wiele krajów jest gotowych wydać ogromne kwoty pieniędzy na pozostawienie na swoim terytorium tych cennych metrów sześciennych wody, które rzeka niesie w dół rzeki na terytorium sąsiedniego państwa. Budowa zapór i budowa zbiorników - to legalny sposób, który pozwala rozwiązać problemy z zaopatrzeniem w wodę, ale niestety prowadzi do konfliktów z sąsiadami.

Lokalizacja tamy Ilisu

Źródło i górny bieg rzeki Tygrys znajdują się w Turcji. Tutaj, w górach Gór Taurus Wschodnich, w jeziorze Chazar-Gol, powstaje największa rzeka Bliskiego Wschodu, która od tysięcy lat zapewnia istnienie wielu cywilizacji tego półpustynnego regionu. Długość tureckiej i granicznej części rzeki wynosi około 455 kilometrów, a pozostałe 1415 kilometrów przepływa już przez Irak. Ze względu na szybko rosnącą populację i rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną Irak i Turcja rozpoczęły szeroko zakrojone przekształcenia koryta rzeki, budując zapory i zbiorniki. Co więcej, Turcja znajduje się w korzystniejszej pozycji geostrategicznej, mając możliwość dysponowania górnymi odcinkami rzeki według własnego uznania. Obecnie w Turcji są już 2 tamy z działającymi elektrowniami wodnymi i kilka w budowie, w tym elektrownia wodna Ilisu, których pełne zakończenie planowane jest na 2022 r.

Dam Ilisu

Budowana zapora ma konstrukcję kamienną, wzmocnioną żelbetową osłoną. Wysokość zapory wynosi 135 metrów, a długość przekracza 1,8 km. W przyszłej elektrowni wodnej planują zainstalować 6 turbin wodnych o mocy 200 MW. Całkowita moc wszystkich turbin przyszłej elektrowni wodnej Ilisu wyniesie 1200 MW, czyli znacznie więcej niż moc pozostałych dwóch elektrowni wodnych zbudowanych przez Turcję na Tygrysie.

Ale tama ta powoduje niepokój nie tylko wśród przywódców Iraku, ale także wśród historyków, ekologów i wielu osób publicznych, zarówno w samej Turcji, jak i poza nią. Faktem jest, że po budowie tamy na rzece powstanie największy zbiornik, którego powierzchnia wyniesie ponad 300 metrów kwadratowych. km Pomimo faktu, że południowy wschód kraju jest uważany za jedno z najrzadziej zaludnionych, około 200 osad wpada w strefę powodziową, w tym jedno z najstarszych miast na świecie - Hasankeyf.

Hasankeyf City, Turcja

Historia Hasankeyf ma więcej niż jedno tysiąclecie. Pierwsza duża osada pojawiła się tutaj w czasach starożytnych Rzymian, którzy zbudowali fortecę Kefe na rzece Tygrys. Miasto wielokrotnie przechodziło w posiadanie różnych państw, było budowane i przebudowywane, aż w XVI wieku stało się częścią Imperium Osmańskiego. Silne trzęsienia ziemi, które wielokrotnie wstrząsały Hasankeyfem w całej jego historii, zniszczyły większość starożytnych budynków miasta, ale wciąż jest coś do zobaczenia. Podczas gdy tam.

Historyczne miasto Hasankeyf

Współczesne Hasankeyf to miasto prowincjonalne z populacją kilku tysięcy mieszkańców, zamieszkałą głównie przez Kurdów. Większość miasta niedługo znajdzie się pod wodą, a jego mieszkańcy zostaną przeniesieni.

Pomimo faktu, że budowa stacji hydroelektrycznej nie została jeszcze ukończona, napełnianie zbiornika rozpoczęło się latem 2018 r. Poprzedziło to kilka etapów napiętych negocjacji między Turcją a Irakiem, w których zaproponowano stopniowe wypełnienie, aby Tygrys nie stracił całego przepływu. Niemniej eksperci iraccy odnotowali spadek przepływu rzeki, po tym jak Turcja zaczęła wypełniać zbiornik. Zamiast zwykłego dla tej pory roku wskaźnika 700 metrów sześciennych wody na sekundę odnotowano liczbę 390 metrów sześciennych na sekundę. Poziom wody w Tygrysie w północnym Iraku znacznie spadł, wiele części dna zostało odkrytych, czego nigdy wcześniej nie obserwowano.

Mapa Iraku

Obejrzyj wideo: Fritz Springmeier - The 13 Illuminati Bloodlines - Part 2 - Multi- Language (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz