Zdjęcia wykonane przez nieśmiałego studenta z lat 80. w Nowym Jorku

Jako student New York University w latach 80. Robert Herman czuł się opuszczony i samotny. Oczywiście nie był pierwszym i nie ostatnim takim młodym mężczyzną w tej metropolii. Nowy Jork z pulsującymi, zatłoczonymi ulicami i przytłaczającą, ogromną masą „betonu” jest znany z tego, że przez pewien czas zanurza nowych przybyszów w całkowitej izolacji.

Aby zaadaptować się do niezwykłego środowiska, młody filmowiec-student wziął aparat i poszedł na spacer po mieście. Kręcił sceny z życia ulicznego, aby znaleźć wyjście z kreatywności. Ponadto kamera służyła mu jako bufor do interakcji z miastem.

„Czułem się jak bardzo wrażliwa osobaHerman przypomniał sobie później w 2013 roku. - Fotografia była pośrednikiem między mną a światem. Próbowałem znaleźć spokój, wędrując po mieście ”..

„Soho, Tribeca, East and West Village na początku lat 80. były świetnymi miejscami do strzelania”.- mówi fotograf. - Budynki były niskie, więc na ulice padało bezpośrednie światło słoneczne. Inspirację do tworzenia fotografii ulicznej zawsze zaczynam od koloru i światła ”..

Obejrzyj wideo: Wirus który wywołuje raka? HPV. Najprościej Mówiąc (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz