Sunken Atlantis: gdzie kamienna droga prowadzi u wybrzeży Bahamów

Pomiędzy Bahamami, na wschód od wybrzeża Florydy, znajduje się jeden z najbardziej tajemniczych budynków na naszej planecie. Tutaj, na dnie morskim, kamienie piaskowca różnych rozmiarów są wyłożone 700-metrową drogą zwaną Bimini Road. Większość badaczy zgadza się, że jest to spowodowane przez człowieka, a niektórzy nawet uważają, że jest częścią zatopionej Atlantydy. Ale kto go zbudował, dokąd prowadzi i co stało się z cywilizacją, która odcisnęła piętno na dnie morskim, nadal nie jest jasne.

Tajemniczą drogę odnalazł Manson Valentine na głębokości około 5-6 metrów w wodach przybrzeżnych wysp Bimini, które należą do Bahamów. Od momentu odkrycia we wrześniu 1968 r. Ta kamienna struktura była przedmiotem badań i trwającej debaty naukowej.

Wielu ekspertów, w tym historyk David Zink, który zorganizował kilka wypraw archeologicznych na drogę Bimini, uważa, że ​​ludzie wytyczyli podwodną trasę z prostokątnych bloków wapiennych. Wiek bloków kamiennych, według analizy radiowęglowej, wynosi około 3600 lat. Jednocześnie badania metodą uranu i toru określiły wiek kamiennej drogi na 15 000 lat. Dlatego z czasem budowa drogi w chwili całkowitej niepewności. Bloki wapienne mają kształt prostokątny, a ich krawędzie są zaokrąglone, co może wskazywać na oznaki obróbki.

Oprócz głównej drogi znaleziono równolegle dwie inne o podobnej strukturze. Bloki wapienne, które układały główną drogę, mają rozmiary od 2 do 4 metrów, a drogi towarzyszące składają się z mniejszych bloków o długości boków 1-2 metrów. Podobny układ kamiennych bloków wskazuje również na sztuczne pochodzenie przedmiotów, ponieważ oprócz nich tak duże nagromadzenie bloków wapiennych nie występuje w tej części dna morskiego.

Zwolennicy idei, że droga ta może być związana z tajemnicą zatopionej Atlantydy, podali słowa Edgara Cayce'a jako główny argument. Słynny amerykański prekursor powiedział światu, że na Bahamach pod koniec lat 60. XX wieku można odkryć zagubioną Atlantydę. Ale oprócz tych starannie ułożonych bloków w pobliżu Bimini nie znaleziono żadnych innych śladów starożytnej cywilizacji. Dało to podstawy do przypuszczenia, że ​​kamienie mogą być pochodzenia naturalnego. Ta wersja jest również poparta faktami odkrycia podobnych obiektów u wybrzeży Florydy.

Tak czy inaczej, w tym roku przypada dokładnie 50 lat od znalezienia kamiennej drogi między Bahamami. Jednak pomimo wszystkich wysiłków nie osiągnięto jeszcze znaczących sukcesów w badaniu tego podwodnego obiektu. I kto wie, być może są to pozostałości samej Atlantydy, której ludzkość szuka od ponad tysiąca lat.

Zostaw Swój Komentarz