Lasy deszczowe w zamian za olej palmowy

Światowa produkcja oleju palmowego rośnie w niesamowitym tempie. Produkt ten był znany już w czasach faraonów, ale do lat 80. ubiegłego wieku jego globalna konsumpcja nie przekraczała 5 milionów ton. Obecnie jedna UE zużywa ponad 5 milionów ton oleju palmowego rocznie. Największymi konsumentami tego produktu są także Indie (ponad 8 milionów ton) i Chiny (ponad 6 milionów ton), podczas gdy w Rosji liczba ta zbliża się do 1 miliona ton rocznie. Wśród krajów WNP największymi importerami ropy są Ukraina i Kazachstan.

Na początku XX wieku olej palmowy był używany do produkcji mydła i margaryny. Obecnie zastosowanie tego produktu w przemyśle światowym jest bardzo zróżnicowane. Olej palmowy przedłuża okres przydatności produktów, w których jest obecny. Jest szeroko stosowany w produkcji słodyczy, chemii gospodarczej, kosmetyków i środków farmaceutycznych. Olej ten jest również aktywnie wykorzystywany jako substytut tłuszczów w produktach mlecznych i do produkcji podrobów mlecznych, dzięki czemu powstała w związku z tym negatywna opinia publiczna. Mimo to olej palmowy, podobnie jak inne 16 rodzajów olejów roślinnych, jest uznawany przez Światową Organizację Zdrowia i Organizację ds. Żywności i Rolnictwa za produkt spełniający współczesne standardy żywności.

Rosnącą popularność oleju palmowego można tłumaczyć nie tyle przydatnymi lub unikalnymi właściwościami samego produktu, ale prostotą i tanią produkcją. Jest to bardzo produktywna kultura, a produkcja ropy naftowej jest bardzo dochodowym biznesem: z 1 ha pól słonecznika można uzyskać około 0,5 tony oliwy, a z tego samego obszaru plantacji palmowych można wycisnąć do 5 ton ropy. Olej palmowy produkowany jest z pulpy owoców palmy olejowej. Te palmy zaczynają produkować rośliny i generować dochód już 3-4 lata po posadzeniu, a maksymalny plon osiąga się w wieku 15 lat. Odpowiednimi miejscami do uprawy tej dłoni są równikowe regiony planety (od równika do 10 º szerokości geograficznej) na obu półkulach. Potrzebują intensywnego światła słonecznego i wysokich opadów. To jest właśnie główna tragedia produkcji oleju palmowego. Siedlisko palm jest raczej ograniczone i pokrywa się z miejscami rozmieszczenia lasów równikowych i tropikalnych. Aby zaspokoić popyt na olej palmowy, kraje produkujące ten produkt corocznie wycinają coraz więcej obszarów wiecznie zielonych lasów i obsadzają puste miejsce tysiącami palm olejowych. Według danych opublikowanych przez World Wide Fund for Nature (WWF), co godzinę na planecie Ziemia zmniejsza się ilość lasów o powierzchni odpowiadającej trzem boiskom piłkarskim. A puste obszary zajmują palmy olejowe.

Na zdjęciu: wylesianie pod plantacjami palm w Indonezji

Do chwili obecnej największe plantacje palm olejowych w okolicy znajdują się w Indonezji i Malezji. Kraje te produkują około 90% całego oleju palmowego. To Indonezja znalazła się pod kontrolą ekologów i osób publicznych na całym świecie. Tutaj zakres wylesiania jest po prostu przerażający. Na plantacjach palm w tym kraju zniszczono już 10 000 000 hektarów lasów, a proces ten będzie kontynuowany. Lasy indonezyjskie to unikalne na świecie ekosystemy różnorodności biologicznej. W wyniku oczyszczenia terytorium i podpalenia resztek lasu Indonezja stała się nawet największym dostawcą gazów cieplarnianych do atmosfery ziemskiej, po USA i Chinach. Ze względu na rosnącą globalną produkcję oleju palmowego tysiące zwierząt pozostaje bez naturalnych siedlisk, wiele gatunków jest już na skraju wyginięcia. Orangutan sumatrzański, nosorożec azjatycki, tygrys sumatrzański, słoń borneński, niedźwiedź malajski, lampart dymny - to tylko niepełna lista zagrożonych gatunków.

Niestety, trudno już sobie wyobrazić nasz świat bez oleju palmowego, jego wielkość produkcji rośnie z każdym rokiem. Jest to bardzo tani surowiec do produkcji wielu produktów. Ale czy ludzkość nie płaci zbyt wysokiej ceny za te oszczędności?

Obejrzyj wideo: Film o oleju palmowym (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz