Gdzie mieszkają najlepsi biegacze planety?

Wszyscy słyszeli o słynnych biegaczach z Kenii i Etiopii, którzy zdobywają nagrody we wszystkich zawodach lekkoatletycznych.

Ale niewielu słyszało o plemieniu Indian Tarahumara (lub Taraumara), których przedstawiciele mieszkają na granicy Meksyku i Stanów Zjednoczonych Ameryki. Są słusznie uważani za najtrwalszych biegaczy planety. Są w stanie pokonać dystans do 700 kilometrów bez poważnego wysiłku i uszczerbku na zdrowiu. Podstawą ich diety są pokarmy roślinne. Ale czasami polują na dzikie zwierzęta - jelenie i sarny. Tutaj przejawiają się ich unikalne zdolności. Po prostu doprowadzają zwierzę do wyczerpania górskimi szlakami, aż bestia upada ze zmęczenia. Oznacza to, że są bardziej odporne niż dzikie zwierzęta o szybkich stopach! Bieganie jest ważną częścią ich kultury. Gry i konkursy są popularne wśród tarahumara, podczas których pokonują duże odległości. Znany jest przypadek, w którym jeden Indianin biegł pięć dni w obie strony z jednego miasta do drugiego. W tym samym czasie pokonał 960 kilometrów! I przez cały czas jadł i pił wodę w drodze.

Co tłumaczy tak niesamowitą wytrzymałość? Według naukowców cała sprawa dotyczy stylu życia tego ludu. Przez wiele lat i wielu pokoleń bieganie było częścią ich tradycyjnego stylu życia. Mieszkając w odległych alpejskich miejscach, zostali zmuszeni do pokonania wielu kilometrów w celu komunikowania się z innymi osadami. Aby zaoszczędzić czas, zrobili to, biegając. Zdobyte umiejętności były przydatne w polowaniu. Według naukowców ta wyjątkowa umiejętność szybkiego biegania i długich biegów pomogła im uciec przed hiszpańskimi kolonistami. Tarahumara po prostu ukrył się w kanionach i nikt nie mógł ich złapać.

Ta niesamowita wytrzymałość była przekazywana z pokolenia na pokolenie. Co ciekawe, biegają w prostych skórzanych sandałach lub butach wykutych ze starych opon. W rzeczywistości biegają boso po trudnych kamienistych drogach i pochyłych górskich szlakach. I nie potrzebują żadnych specjalnych butów sportowych. Chodzi o fizjologiczną strukturę ich stopy, która pomaga im wytrzymać tak ogromne obciążenia. Struktura ich ścięgien i stawów tworzy łuk amortyzujący, którego brak zwykli ludzie kompensują za pomocą wygodnych tenisówek.

Kolejnym ważnym punktem, zdaniem ekspertów, jest umiarkowanie, a nawet skromne jak na standardy współczesnego człowieka, odżywianie tarahumaru. Podstawą ich diety jest żywność roślinna, a stosowanie produktów pochodzenia zwierzęcego jest niezwykle małe.

Wreszcie ostatnią rzeczą, która może wyjaśnić fenomen tarahumary, jest ich podejście do biegania. Cały proces przynosi im radość. Nie pokonują się, nie doświadczają trudności, nie biegają w celu uzyskania honorariów lub honorarium. Po prostu uwielbiają biegać. Dlatego bez względu na to, jak meksykańskie władze próbowały wprowadzić tarahumar do elity światowego sportu, nie biorą udziału w najważniejszych światowych zawodach. Indianie Tarahumara biegają dla przyjemności, przekazując tę ​​niesamowitą zdolność swoim dzieciom od wielu stuleci.

Obejrzyj wideo: 10 sportowców, którzy zrobili kupę w trakcie zawodów, cz. 1 (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz