Nekropolia pod Kerczem: „obcy grób” lub pochówek Sarmatów

Grób dziecka ze zdeformowaną czaszką znaleziono na Krymie podczas wykopalisk na nekropolii Kyz-Aul w pobliżu Kerczu. Chociaż wielu miłośników UFO ochrzciło już znalezisko „grób cudzoziemca”, chodzi o zakopanie dziecka z ludu sarmackiego, dla którego takie sztuczne zmiany w kształcie czaszki były powszechne.

Znalezisko dla ufologów

Pochówek niemowlęcia pochodzi z II wieku n.e. Dziecko zostało pochowane zgodnie z barbarzyńskimi tradycjami. W pobliżu szkieletu archeolodzy znaleźli uformowane naczynie w pobliżu zdeformowanej głowy, małe koraliki, szkło makaronowe i bransoletę ze stopu miedzi noszoną na prawej ręce. Sam pogrzeb był grobem ziemnym bez stropów płytowych.

Antropolodzy ustalili, że był to chłopiec, który w chwili śmierci miał nie więcej niż 1,5 roku. Okazuje się, że jego głowa została zdeformowana prawie natychmiast po urodzeniu.

W warstwie, w której archeolodzy znaleźli pochówek chłopca, znajdują się pochówki z I wieku pne. i do III wieku pne Monumentalne kamienne krypty, które są uważane za groby sarmatyzowanej szlachty wojskowej królestwa Bosporanu, należą do tego samego okresu. Jedna z tych krypt znajduje się zaledwie trzy metry od pochówku.

Katalizator agresji

Naukowcy wyjaśniają, że deformacje czaszek najczęściej występują u Sarmatów, zwłaszcza późniejszych, i są jednym z oznak ich identyfikacji. Pierwsze sztucznie zdeformowane czaszki odnalazł Paul Dubrucks, założyciel archeologii Bosforu, w 1826 r. W nekropoli Bosforu Cimmeria w regionie Kerczu. Najprawdopodobniej taka okrutna procedura została przeprowadzona w celu wskazania przynależności do grupy lub wykazania statusu społecznego.

Niektórzy badacze uważają, że deformacja czaszek może doprowadzić do zmiany charakteru osoby, w tym do zwiększenia agresywności. Sarmaci byli bardzo agresywnym ludem, który nieustannie uczestniczył w konfliktach zbrojnych. Być może zakopany chłopiec w przyszłości może stać się dzikim i nieustraszonym wojownikiem - głównie dzięki tej operacji.

Zostaw Swój Komentarz