Jak miska pysznej zupy mlecznej była w stanie zatrzymać wojnę

Pierwsza wojna Kappelów zniszczyła spokój i idylię szwajcarskich wiosek. Konflikt zbrojny, który powstał w wyniku sporu religijnego, zmienił pobliskie kantony w przeciwników. Podobnie jak w przypadku wielu sporów między chrześcijańskich, wierzący byli gotowi zabić się nawzajem z powodu różnic teologicznych, dla każdej litery i przecinka. Jednak w przypadku tego konfliktu wszystko zakończyło się dzięki patelni pysznej zupy mlecznej.

Czy zwykła zupa może spacyfikować dwie walczące armie? Georg Kreis, historyk z Bazylei, jednoznacznie stwierdza: „Tak, jeśli to nasza legendarna mleczna uczta”.

Znaczenie pierwszej potrawy w rozwiązywaniu sporów wojskowych ma długą historię. W 1564 roku słynny protestant i ksiądz Heinrich Bullinger napisał o tym: „Wraz z naszymi przeciwnikami na polu bitwy wspólnie piliśmy mleko”.

Tak było. 10 czerwca 1529 r. Armia protestancka z Zurychu i wojska katolickie z Zug starły się na polu w Kappel am Albis, które dziś nazywa się Milhsuppestein, czyli innymi słowy „trawnik, na którym zjadano zupę mleczną”, aby dołączyć do bitwy i dowiedzieć się kto zdobędzie sporne terytoria. Podczas gdy piechota obu armii przygotowywała się do działań wojennych, miejscowy sędzia Hans Abley zaprosił przywódców obu armii do porozumienia w sprawie porozumienia pokojowego.

Pomnik na polu bitwy

Zmęczeni i głodni wojownicy postanowili zatrzymać się i odpocząć. Według legendy żołnierze postawili na ziemi gigantyczny garnek do zupy. Katolicy dostali mleko, protestanci dostali chleb. Bitwa z pola bitwy zamieniła się w bitwę ze łyżkami we wspólnym kotle. Wojownicy wdali się w rozmowę, gorąca atmosfera zmieniła się w przyjazną. Parlamentarzyści mogli spokojnie zgodzić się na pokój. Porozumienie zostało osiągnięte w ciągu dwóch tygodni.

Konflikt wznowiono dwa lata później, rozpoczęła się druga wojna Kappelów, ale historia zupy mlecznej stała się legendą. Obecnie pomnik Kappeler Milchsuppenstein znajduje się na polu bitwy. Jest zainstalowany w pobliżu klasztoru, na szczycie wzgórza z widokiem na jezioro Zug. Znany obraz Alberta Ankera z 1869 r., Przechowywany w Kunsthaus Museum w Zurychu, pokazuje, jak rywalizujący wojownicy odpoczywają po bokach dużej kadzi zupowej i delektują się pysznym posiłkiem. Ramiona są odrzucane na bok.

Historyk Suzanne Wei-Cortals powiedział BBC, że sam pomysł „pojednania zupy mlecznej” jest zgodny ze szwajcarską psychologią ludową, może być symbolem kraju, który zawsze stara się unikać starć i znaleźć wzajemnie akceptowalne rozwiązanie. Jak stwierdziła, szwajcarska zupa mleczna jest symbolem narodowym.

Obejrzyj wideo: ZUPA NIC śniadanie DIY TheAmmisu (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz