Dlaczego w żadnym wypadku nie należy pływać w stawach z nadmiarem glonów

Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych ogłosili śmierć swoich psów, która nastąpiła po kąpieli ich zwierząt domowych w zbiornikach wodnych obfitujących w niebiesko-zielone glony. Eksperci kojarzą nieprzyjemne zdarzenia z tymi mikroorganizmami, które występują w obfitości na całej planecie, zarówno w słodkich, jak i solnych zbiornikach wodnych. Ale jak nieszkodliwe glony mogą zabijać psy i czy takie pływanie jest niebezpieczne dla ludzi?

Po pierwsze, niebiesko-zielone glony nie są tak naprawdę glonami ani roślinami. Pod tą nazwą kryją się sinice - żywe mikroorganizmy, czyli przedstawiciele królestwa zwierząt. Dlaczego ich drugie imię to niebiesko-zielone glony, które wprowadzają w błąd? Faktem jest, że te unikalne mikroorganizmy mają zdolność do fotosyntezy, więc są klasyfikowane jako fitoplankton i mają tak drugie imię. Dokładniej, to jest ich pierwsze imię, ponieważ naukowcy przez długi czas uważali je za glony, chociaż później udowodniono, że z biologicznego punktu widzenia są to bakterie. Ale pomijamy subtelności terminologii i rozważamy te organizmy bardziej szczegółowo.

Sinice są bardzo bezpretensjonalne dla środowiska, dlatego ich zasięg jest bardzo szeroki. Ponadto ich różnorodność jest również duża - ten dział bakterii ma ponad 400 gatunków. Sinice występują w obfitości w morzach, słodkich i słonych jeziorach, a także w wolno płynących małych rzekach i bagnach. W sprzyjających warunkach, takich jak wysokie temperatury i obfite fosforany rozpuszczone w wodzie, obserwuje się gwałtowny wzrost liczby cyjanobakterii. Najczęściej woda w takich przypadkach zmienia kolor na nasycony zielony, dlatego proces nazywa się „kwitnieniem glonów”. Zjawisko to można zaobserwować zarówno w ciepłych jeziorach w południowej Rosji, jak i raczej chłodnym Morzu Barentsa, które rozgrzewa się pod koniec lata do temperatur optymalnych dla bakterii.

Co dzieje się z gwałtownym wzrostem liczby bakterii w wodzie? Zamiast wytwarzać tlen, duża liczba bakterii zaczyna go konsumować. Tlen jest zużywany zarówno do czynności życiowych, jak i do rozkładu martwych mikroorganizmów, których żywotność nie przekracza 12 godzin. W rezultacie zmniejsza się zawartość tlenu rozpuszczonego w wodzie, co negatywnie wpływa na życie mieszkańców zbiornika, aż do śmierci ryb.

Ale nadmierne wchłanianie tlenu nie jest jedynym problemem powodowanym przez sinice. Mikroorganizmy te wytwarzają neurotoksyny, które w znacznych stężeniach mogą pogorszyć zdrowie ludzi, a nawet doprowadzić do śmierci w przypadku połknięcia wody. Dlatego pływanie w zbiornikach wodnych, w których występuje charakterystyczny kolor sinic, nie jest możliwe. To samo dotyczy zwierząt w kąpieliskach, które są również bezbronne przed działaniem neurotoksyn.

Ekolodzy przewidują, że w niedalekiej przyszłości przypadki masowego kwitnienia zbiorników wodnych będą częściej rejestrowane. Wynika to przede wszystkim z ogólnego wzrostu temperatury na planecie, a także z wysokiego poziomu zanieczyszczenia zbiorników wodnych. Fosforany, wraz z azotanami, pestycydami i produktami naftowymi, są głównymi zanieczyszczeniami w wodach słodkich i morskich na naszej planecie. Nie ulega wątpliwości, że intensywny rozwój rolnictwa i wzrost populacji Ziemi doprowadzą do dalszego wzrostu poziomu fosforanów w wodach jezior i rzek. Trzeba tylko przypomnieć, że podczas wakacji nad jeziorem lub rzeką należy zachować szczególną ostrożność, aby nie stać się ofiarą zdradliwych niebiesko-zielonych glonów.

Zostaw Swój Komentarz