Do czego zdolna jest ewolucja: słonie rodzą dzieci bez kłów, aby nie polować

Samice azjatyckich słoni nie mają kłów, w przeciwieństwie do afrykańskich. Jednak w małym kraju Afryki, Mozambiku, przez ostatnie ćwierć wieku naukowcy zaobserwowali zupełnie inny obraz: wiele młodych kobiet nie miało kłów. Ta ewolucyjna zmiana nastąpiła dosłownie w ostatnich dziesięcioleciach: w ten sposób słonie chronią swoje pokolenie przed myśliwymi.

Brak kłów to sposób na obronę

Rzecz dotyczy krwawej przeszłości tych zwierząt: podczas 16-letniej wojny domowej w Mozambiku ponad 90% słoni zostało zabitych. Głównym powodem jest kość słoniowa, którą sprzedawano głównie w celu finansowania broni i amunicji.

Wojna domowa w Mozambiku rozpoczęła się w 1976 r., Kiedy na terytorium małego państwa żyło około 2500 słoni. Zanim się skończy, jest ich znacznie mniej: mniej niż dwieście osobników.

Zwykle samce kłów słonia afrykańskiego dorastają do trzech metrów, u kobiet oczywiście są one mniejsze. Jednak w ciągu ostatnich 30 lat dzieci urodziły się w Parku Narodowym Gorongos, którego kły nigdy nie rosną, no cóż, lub rosną, ale są bardzo małe. Najwyraźniej ta cecha jest im przekazywana przez rodziców, aby jakoś uchronić młode przed śmiercią. Bez kłów są mniej atrakcyjne dla kłusowników.

Biologowie z ciekawością obserwują, co się dzieje i dochodzą do wniosku, że ciało zdaje się usuwać gen „dużych kłów” z populacji.

Nie lubię ludzi

Biolodzy zauważyli jednak zmiany nie tylko w kłach słoni, ale także w ich zachowaniu i są bardzo smutne. Przed wojną domową słonie w rezerwacie były bardzo spokojne i wcale nie reagowały na ludzi. Ale dzisiaj, pomimo faktu, że w Mozambiku jest dość spokojnie, a populacja słoni wzrosła ponad trzykrotnie, zaczęli wykazywać agresję wobec ludzi. Ponadto słonie zachowują się agresywnie w stosunku do dowolnego pojazdu. Biolodzy nawet nadali temu zachowaniu nazwę: „kultura agresji”. Wyjaśniają, że pojawiła się z powodu potrzeby ochrony swoich młodych przed kłusownikami.

Obecnie na terytorium parku narodowego Gorongos mieszka około sześciuset słoni. Oczywiście w ciągu ostatniej dekady przypadki kłusownictwa znacznie spadły, ale nadal bardzo docenia się kość słoniową. A dziś, w związku z zakazem używania plastiku, zainteresowanie nim rośnie. Dlatego całkowita liczba słoni w Afryce nadal spada.

Zostaw Swój Komentarz