Dlaczego kufle do piwa w kształcie czaszki zostały uznane za najlepszy prezent ukończenia szkoły

Wyobraź sobie koniec XIX wieku w Niemczech. Ukończyłeś uniwersytet medyczny. Masz akademicką suknię, podręczniki anatomii i swoją wierną czaszkę. Trzymasz go za uchwyt kości, podnosisz górę i śpiewasz radośnie z przyjaciółmi: Gaudeamus igitur, juvenes dum sumus!

W skrócie: „Będziemy się radować i żyć, gdy będziemy młodzi!”

Tak, czaszka, którą trzymasz w dłoni, to kufel do piwa. Tylko piwo zamiast mózgu. Były popularne na przełomie XIX i XX wieku w Niemczech, zwłaszcza w Turyngii. Ich dokładne pochodzenie nie jest znane, ale sądząc po rozpowszechnieniu, były bardzo popularne.

Żaden producent nie był tak blisko związany z kubkami z czaszką jak Ernst Bonet, którego fabryka porcelany w mieście Rudolstadt wyprodukowała kilkanaście różnych wariantów.

Najbardziej znanym z nich jest „czaszka na książce”. Pod samą czaszką znajdowała się książka z tradycyjnymi studenckimi piosenkami. Główne utwory - Gaudeamus Igitur - których słowa otwierające są zapisane na okładce książki.

Ponadto kubek został ozdobiony pozytywką, z której zabrzmiała ta piosenka. Dzięki tym cechom kufel stał się popularnym prezentem dyplomowym we wszystkich regionach Niemiec. Został przekazany nie tylko przyszłym lekarzom, ale wszystkim innym studentom.

Kolejnym produktem fabryki kości jest czaszka o dwóch twarzach. Z jednej strony jest prawą czaszką osoby, z drugiej - czaszką diabła. Pióro, które trzymali, było nie tylko piórem kostnym, ale parą zwiniętych węży. Ten serpentynowy uchwyt był oczywistym odniesieniem do „kaduceusza” - laski boga Hermesa. Mitologiczny pleciony przez węża Hermesa zyskał na znaczeniu jako symbol medyczny. Zatem kufel do piwa był bezpośrednio związany z lekarzami i lekarzami. Inni producenci porcelany również próbowali swoich sił w tworzeniu podobnych przedmiotów, ale nikt nie osiągnął takich sukcesów jak E. Bonet. Niektórzy producenci ceramiki w górach Westerwald również wytwarzali unikalne kufle do piwa w kształcie czaszki, ale w znacznie mniejszych ilościach i bardziej skromnych odmianach.

Takie kubki są przechowywane w Muzeum Sztuki Milwaukee.

Twórczość autorów tych prac nie ogranicza się do zagadnień anatomii człowieka. Niektóre z nich wyglądają jak śpiewające świnie, elfy, politycy tacy jak Otto von Bismarck.

Muzeum łączy rozwój produkcji tych obiektów z osiągnięciami technicznymi rewolucji przemysłowej, która umożliwiła produkcję ceramiki na dużą skalę i w różnych kształtach. Producenci mogą sobie pozwolić na eksperymenty.

Ludzie zawsze lubili pić piwo z czaszek. To była wyjątkowa brawura. Najstarsze przykłady potraw z czaszek odkryli archeolodzy w jaskini Gough (Anglia). Wiek kości, z których zostały wykonane, wynosił 14 700 lat. Ta jaskinia była jednym z pierwszych miejsc w Europie znanych historykom, do których ludzie powrócili po zakończeniu epoki lodowcowej.

Szczegółowe badanie kości wykazało, że pozostałości przodków były używane przez starożytnych ludzi jako przybory. Paleontolodzy doszli do wniosku, że nasi przodkowie nie wahali się robić misek z czaszkami. Przyszłe naczynia były przetwarzane za pomocą dłuta, dzięki czemu było gładkie i wygodne.

Nie wiadomo dokładnie, kiedy te czaszki były używane - tylko podczas czynności religijnych lub w zwykłym życiu.

Mówiąc o pucharach wykonanych z czaszek, nie można nie wspomnieć wielkiego księcia kijowskiego Svyatoslava Igorevicha. Opowieść o minionych latach przyniosła nam następujące zdanie:

Gdy nadeszła wiosna, Svyatoslav przybył do bystrzycy, a Kurya, książę Peczeneg, zaatakował go, zabili Svyatoslava i zabrali mu głowę, a oni zrobili z jego czaszki kielich i pili z niego.
Khan Krum przyniósł kubek wykonany z czaszki cesarza Bizancjum

Ludy wschodnie również nie gardziły takim zwyczajem. Istnieje wiadomość, że 25 lipca 811 r. Doszło do ważnej bitwy na przejściu Wyrbiszskiego przez Bałkany między żołnierzami pod dowództwem Chana Kruma a bizantyjskimi żołnierzami dowodzonymi przez cesarza Nicefora I. Bizantyjczycy zostali pokonani, a Nicephorus I został schwytany. Odcięto mu głowę na oczach Chana Kruma, po czym posadzono go na palu. Bułgarzy zrobili puchar zdobiony srebrem z czaszki bizantyjskiego cesarza. Khan Krum bardzo go docenił, lubił pokazywać ambasadorom.

Ale bardziej lubimy porcelanowe kufle do piwa. Są w jakiś sposób ładniejsze.

Obejrzyj wideo: DZIEWCZYNO Z KORALU - IMPRESS Weselne Hity 1 (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz