Lew mrówki: dlaczego przebiegły owad ma tak wspaniałe imię

Nie tylko entomolodzy, ale także fizycy zainteresowali się tym niezwykłym owadem, więc jego działanie było tak niesamowite. Larwa lwa mrówki wykopuje w piasku złożone pułapki, które są tak doskonałe, że prawie nie pozostawiają szansy na ziejącego owada.

Lew mrówki: pułapka piaskowa, larwa, dorosły

Dorosły lew mrówkowy to typowy owad skrzydlaty siatkówki, który nie przypomina larwy ani pod względem wyglądu, ani nawyków żywieniowych. Ale mrówka lwa larwa Myrmeleon formicarius działa bardzo nietypowo. Nazwa pojawiła się nie bez powodu. Faktem jest, że głównym pokarmem larwy są mrówki, a także inne owady i pająki. Ale sposób, w jaki poluje się na ten gatunek, podważa fakt, że owady mają gorsze zdolności umysłowe od bardziej złożonych zwierząt.

Larwa lwa mrówki czeka na zdobycz

Larwa wykopuje dziurę w piasku w kształcie lejka w kształcie stożka, ale robi to, przestrzegając pewnych zasad. Duże larwy są zręcznie wyrzucane z lejka, pozostawiając tylko małe na stoku. Pracę wykonuje bez pośpiechu, bardzo ostrożnie, ponieważ sukces całego przedsiębiorstwa zależy bezpośrednio od jakości sortowania. W tym samym czasie larwa porusza się od góry do dołu, stopniowo zwężając krąg, co wzbudziło zainteresowanie fizyków. Dzięki symulacji procesu budowy pułapki w laboratorium naukowcy odkryli, że budowanie lejka od góry do dołu jest bardziej wydajne. Poruszając się spiralą w dół, lew mrówki powoduje zapadanie się ziaren piasku, co również przyczynia się do ich sortowania.

Po zakończeniu budowy w lejku pozostają tylko najmniejsze ziarna piasku

Po zakończeniu procesu oddzielania ziaren piasku, przebiegłego łowcę umieszcza się na środku, zakopuje w piasku i czeka na swoją ofiarę. Wcześniej czy później na krawędzi dziury znajduje się pracowita mrówka, która zbłądziła lub rozwarty pająk. Najmniejsze ziarenka piasku, niezdolne do zniesienia ciężaru owada, weszły do ​​środka, ciągnąc lunch dla larw. W tak wysoce naukowy sposób lew mrówka szuka jedzenia dla siebie.

Zostaw Swój Komentarz