Zagadki jednej z najstarszych cywilizacji Ameryki: kamienne głowy Olmeków

Ogromne kamienne rzeźby w kształcie głowy znalezione na terenie byłego „kraju Olmeków” w Meksyku wciąż budzą wiele pytań. Naukowcy nie są w stanie ustalić dokładnego wieku, wiarygodnego powodu ich budowy, a niektórzy nawet dostrzegają w nich cechy czarnej rasy. Jednak wraz z cywilizacją Olmeków, których pisma jeszcze nie odszyfrowano, istnieje wiele innych tajemnic.

W Meksyku znaleziono 17 rzeźb o wadze od 6 do 40 ton. Wszystkie rzeźby są wykonane w postaci męskich głów ze skał bazaltowych, a jedna z nich nie została nawet ukończona i nie opuściła kamieniołomu, w którym została odkryta. Rzeźby znaleziono w górach w meksykańskim stanie Veracruz nad Zatoką Meksykańską. Wszystkie miejsca są częścią tak zwanego „kraju Olmeków” - terytorium, na którym istniała starożytna cywilizacja Indian Olmeków.

Według badań cywilizacja Olmeków jest najstarszą na Mezoameryce, a jej okres rozkwitu przypada na 1500–400 lat pne Następnie cywilizacja Olmeków zniknęła, pozostawiając dziedzictwo piramid, hydraulikę, pismo, których wciąż nie można rozszyfrować, i ogromne rzeźby w postaci głów. Zakłada się, że starożytni Majowie pożyczyli swój kalendarz od Olmeków, z którymi mieszkali obok. W kronikach Azteków wymieniono także Olmeków, co wskazuje na kontakty tych kultur ze sobą.

Pierwsza głowa bazaltu w Meksyku została odkryta w latach 60. XIX wieku w pobliżu wioski Tres Zapotes w stanie Veracruz, później znaleziono tam jeszcze dwie rzeźby z czarnego bazaltu. Waga tych posągów wynosi od 5 do 40 ton. Według archeologów rzeźby utrwalają pamięć starożytnych przywódców Olmeków, ale nie jest jasne, jak trafili do dżungli kilkadziesiąt kilometrów od złoża bazaltu. Później, w tym samym stanie, znaleziono inne rzeźby, zwane „głowami Olmeków”. Rzeźby zostały rzekomo wykonane w czasach świetności cywilizacji Olmeków. Wszystkie są wykonane w tym samym stylu, na głowach noszą rodzaj hełmów lub czapek, ale każdy z nich ma indywidualną twarz. Wielu uczonych, nie bez powodu, wskazuje na oczywiste rysy twarzy rzeźb Negroid, chociaż pozostałe posągi i rzeźby z okresu cywilizacji Olmeków mają mongoloidalne rysy twarzy charakterystyczne dla Mezoameriki.

Słynny podróżnik i odkrywca Thor Heyerdahl zwrócił uwagę na możliwość kontaktów między cywilizacjami Morza Śródziemnego a ludami Nowego Świata. To właśnie te kontakty, jego zdaniem, mogą wyjaśnić pewne podobieństwa w cywilizacjach egipskich i amerykańskich, a także fakt, że cywilizacja Olmeków powstała w krótkim czasie, jakby czerpała wiedzę z bardziej rozwiniętej cywilizacji. Jest prawdopodobne, że tajemnicze głowy są odzwierciedleniem tego kontaktu i nie reprezentują przywódców Olmeków, ale marynarzy z Afryki, którzy wielokrotnie przebywali w dżungli Zatoki Meksykańskiej.

Tak czy inaczej, cywilizacja Olmeków zniknęła tak nagle, jak pojawiła się na kontynencie amerykańskim, a naukowcy wciąż próbują odkryć swoje tajemnice.

Zostaw Swój Komentarz