Artysta mieszkał w lesie przez rok, przekształcając go swoimi mistycznymi rzeźbami.

Jak cudownie jest czasem spacerować po lesie, cieszyć się świeżym powietrzem, śpiewem ptaków i podziwiać tajemnicze kreacje, które idealnie pasują do krajobrazu leśnego, wypełniając go atmosferą bajecznej tajemnicy. A wszystko za sprawą angielskiego rzeźbiarza i artysty Spencera Bulisa, który stworzył prawdziwe arcydzieła w lasach na południu Francji.

Spędził cały rok w lasach La Col-sur-Loup, Villeneuve-Loubet i Mougins, aby zamienić je w tajemniczy świat „fantasy”, w którym przenikają się mistycyzm i rzeczywistość. Za pomocą oryginalnych rzeźb organicznych stworzył poczucie obecności starożytnych ludów nieznanych lub zapomnianych przez naukę, które mają własne tajemnicze tradycje, legendy, uroki i amulety.

Bulis stworzył każde dzieło sztuki z miłością, otoczone florą i fauną, używając tylko naturalnych materiałów, które znalazł wokół. Tutaj można zobaczyć tkane konstrukcje, wiszące naczynia, łapacze snów i ogromne konstelacje form, których obecność sprawi, że każdy podróżnik uwierzy, że francuskie lasy są dosłownie nasycone magią.