Jak starożytna cywilizacja Indii przetrwała podczas suszy

Istnienie i dobrobyt większości cywilizacji starożytnego świata zależało w dużej mierze od plonów. Częste susze powodujące awarie upraw mogą doprowadzić do głodu, epidemii i wewnętrznych niepokojów w kraju. Często zdarza się, że lata słabych zbiorów stawiają całe narody na skraju wyginięcia. W historii istnieje wiele podobnych przykładów. W związku z tym cywilizacja indyjska lub harappańska, której udało się przetrwać okresy strasznych susz i kwitnąć przez 2000 lat, jest szczególnie interesująca dla naukowców.

Cywilizacja indyjska zajmowała największy obszar wśród innych starożytnych cywilizacji wschodnich, a ludność w latach maksymalnego dobrobytu osiągnęła 5 milionów ludzi. Jest to bardzo wysoka liczba jak na standardy starożytnego świata. Cywilizacja Harappan istniała od 3300 do 1300. Pne Była to wysoko rozwinięta kultura z metalurgią brązu, wyrafinowanymi umiejętnościami architektonicznymi i piękną sztuką. Ale podstawą państwa było przede wszystkim rolnictwo. Chociaż było to wysoko rozwinięte rolnictwo z systemem nawadniającym, z różnorodnymi uprawami uprawnymi i zaawansowanymi technologiami, to jednak plony w dużej mierze zależały od warunków pogodowych.

Faktem jest, że centrum cywilizacji znajdowało się w żyznej dolinie Indusu. Klimat tego terytorium w tym okresie wyróżniał się korzystnymi wskaźnikami dla rolnictwa. Ale były susze. Jednak starożytnym Indianom udało się wyhodować wystarczającą ilość zboża i innych upraw, aby wyżywić 5-milionową populację.

Według naukowców monsun stanowił podstawę przetrwania tej cywilizacji. Pory deszczowe, które nie występują jednocześnie w różnych miejscach w Indiach, zdarzają się raz lub dwa razy w roku. Oczywiście zdarzały się klęski żywiołowe, kiedy monsuny były spóźnione lub w ogóle nie przybyły. Ciekawe znaleziska odkryli archeolodzy podczas wykopalisk starożytnego miasta Rakhigari. Okazało się, że rolnicy cywilizacji harappańskiej jednocześnie uprawiali kilka rodzajów zbóż i warzyw o różnych wymaganiach wilgotnościowych i okresach wegetacyjnych.

Podczas gdy rówieśnicy kultury harappańskiej - Mezopotamii i starożytnego Egiptu - uprawiali głównie pszenicę i jęczmień, w Indiach uprawiali ryż, proso, jęczmień, dwa różne rodzaje pszenicy, a także rośliny strączkowe. Ale najciekawsze było to, że wszystkie największe miasta znajdowały się na obszarach, na których monsuny obserwowano dwa razy w roku. Oznacza to, że starożytni Indianie zbierali dwie plony rocznie, przy różnych plonach. Na wypadek, gdyby na przykład nie nastąpił jeden monsun, rolnicy Indusów byli ubezpieczeni od przybycia drugiego. W ten sposób możliwe było utrzymanie co najmniej połowy plonu. Według naukowców tłumaczy to fakt, że cywilizacja indyjska doświadczyła więcej niż jednej suszy, a także wielu jej starożytnych sąsiadów.

Zostaw Swój Komentarz