W parku narodowym rozstrzeliwuje się nosorożców
W indyjskim stanie Assam znajduje się Park Narodowy Kaziranga, w którym starają się uchronić rogate nosorożce przed wyginięciem. Sukces wykonanych prac jest imponujący: dziś żyją tutaj dwie trzecie całej populacji tych rzadkich zwierząt na naszej planecie. W tym raju nosorożce czują się całkowicie bezpiecznie i aktywnie rozmnażają się.
Możesz w to nie wierzyć, ale tak imponujące wyniki zostały osiągnięte tylko dzięki temu, że strażnicy otrzymali pozwolenie na strzelanie kłusowników w celu zabicia.
Takie środki stały się wymuszone, ponieważ w przeciwnym razie program odnowy indyjskich nosorożców po prostu nie mógłby zostać wdrożony.
Kłusownicy polują na nosorożce z mocą i główką, aby zdobyć swój róg, którego wartość na czarnym rynku jest znacznie wyższa niż złota i sięga 6000 $ za 100 gramów.
Ludzie są gotowi zapłacić szalone pieniądze za róg nosorożca, ponieważ w tradycyjnej medycynie orientalnej uważa się go za magiczne lekarstwo na każdą chorobę, czy to na raka, czy na zaburzenia erekcji.
Takie podniecenie doprowadziło do tego, że dosłownie 100 lat temu w całych Indiach te wyjątkowe zwierzęta miały nie więcej niż dziesięć.
Teraz w samym parku Kaziranga żyje 2400 nosorożców!
Być może stało się tak tylko dzięki pozwoleniu miejscowych ochroniarzy, którzy strzelali, by zabić kłusowników wchodzących do parku i strzelających do nosorożców. Do tej pory strażnicy parkowi zabili 50 kłusowników.
Takie bezwzględne podejście doprowadziło do tego, że nosorożce zaczęły czuć się bezpiecznie i zaczęły się aktywnie rozmnażać. Teraz w parku zawsze widać młode szczęśliwie spacerujące z matkami.
Według informacji pracowników parku, którzy próbowali uratować ludność, w 2015 r. Ich strażnicy zabili więcej kłusowników niż nosorożców.
Takie drastyczne środki nie mogą powodować licznych sporów. Wielu turystów z krajów zachodnich, kiedy dowiadują się o takich metodach postępowania z kłusownikami w Kaziranga, sądzi, że zarządzanie parkiem idzie za daleko.
Co myślisz