Najlepsze podróże od The Guardian w styczniu
I chociaż istnieje wiele konkursów fotograficznych poświęconych podróżowaniu po całym świecie i piękności naszej planety, staramy się zapoznać Cię ze szczególnie interesującymi i prestiżowymi. Dlatego nie można zignorować konkursu, którego organizatorem jest słynna angielska gazeta The Guardian, założona w 1821 roku.
Największy i najbardziej znany plac Marrakeszu to Jemaa al-Fna (Maroko). Jest uważany za jedną z kluczowych atrakcji miasta i znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
Dzieci w Kalkucie grają w rzadką grę na Zachodzie.
Dzielnica biznesowa Merry Illumination - Canary Wharf, Londyn.
Światło słoneczne przebija się przez chmury.
Kościół Świętej Trójcy na wysokości 2 170 metrów. Wspaniała konstrukcja znajduje się w Gergeti, u podnóża Kazbka wzdłuż Gruzińskiej Autostrady Wojskowej.
Pekin jest stolicą i politycznym centrum Chin, hojnie zabudowanym drapaczami chmur i gęstą siecią autostrad. Trudno uwierzyć, że zachowały się tu tak piękne wyspy przyrody.
Uliczny fryzjer w Kalkucie służy klientowi.
I na koniec przedstawiamy wam głównego zwycięzcę stycznia - migawkę „tańczących” pingwinów z Falklandów, które tak naprawdę walczą z silnym wiatrem.
Korzystając z okazji, nie możemy nie wspomnieć o naszym rodaku - fotografie Michaelu Potapowie, który nie tak dawno został zwycięzcą corocznego konkursu fotograficznego 1x nagrody fotograficzne 2016, zdobywając nagrodę w kategorii „Jury. Ludzie”. Przez wszystkie sześć lat istnienia konkursu tylko dwóch rosyjskich fotografów dotarło do finału, a jednym z nich był Michaił Potapow. Gratulacje!