Nieprzewidywalne hotele w Iranie - zawiłości, rozwody, odkrycia i ekspozycje

Iran jest całkiem odpowiedni do niezależnych podróży. To prawda, że ​​istnieje wiele niuansów, które mogą wydawać się zaskakujące, absurdalne, a czasem nie do pomyślenia dla współczesnego człowieka. Jeśli to możliwe, powinieneś dowiedzieć się o nich z wyprzedzeniem, aby nie wpaść w kłopoty.

Dla mnie osobiście najtrudniejszym momentem przez cały czas naszej podróży do tego kraju było poszukiwanie hoteli i apartamentów. Jestem już przyzwyczajony do planowania podróży z wyprzedzeniem, rezerwując po drodze odpowiednie hotele. Ponieważ najczęściej podróżujemy z żoną lub całą rodziną z dziećmi, bardzo skrupulatnie podchodzimy do nocy. Z góry czytamy recenzje, określamy lokalizację, zwracamy uwagę na drobne szczegóły. W ciągu ostatnich 10 lat opracowaliśmy rodzaj algorytmu w tym zakresie.

Tak więc w Iranie musiałem porzucić taki system i polegać na woli przypadku. W końcu tutaj nie działają światowe systemy rezerwacji, a do zamówień na lokalnych stronach wyszukiwania potrzebujesz irańskiej karty bankowej. W tej sprawie możesz współpracować z biurami podróży, ale okaże się to drogie i drogie.

Poszliśmy w drugą stronę, częściowo polegając na szczęściu i wierze w siebie. I udało nam się, choć przeżyliśmy wiele przygód. Powiem ci więcej o wszystkim, na pewno to doświadczenie może być przydatne dla kogoś, a swoją pracę rozjaśni codzienne życie.

Na pierwszym etapie planowania podróży do Iranu nadal starałem się znaleźć pewną trasę i zarezerwować hotele. Do wyszukiwania hoteli skorzystałem z nowego systemu Tripadvisor. Irańskie hotele są tam dość dobrze reprezentowane, ponadto można przeczytać wiele recenzji. Być może to opinie z tego miejsca pomogą w sporządzeniu opinii na temat proponowanego hotelu.

Irańska działalność hotelarska ma wiele charakterystycznych cech. Po pierwsze, koncentruje się bardziej na lokalnej populacji. Wpływa na długą izolację tego kraju, wciąż jest tu niewielu turystów zagranicznych.

Kolejny szczegół - prawie wszystkie hotele zawierają minimum informacji o sobie. W Iranie nie ma zwyczaju fotografować latryn lub śniadań. Ale na stronie prawie każdego hotelu będzie wiele zdjęć lobby i części wspólnych. Tylko dzięki komentarzom można jakoś zorientować się w sytuacji. Ponadto, ogólnie rzecz biorąc, w Iranie jest jeszcze kilka hoteli, więc Boże zabraniaj się tam dostać podczas lokalnych świąt, wtedy bez wstępnej rezerwacji bardzo trudno będzie coś znaleźć.

Po wybraniu interesujących mnie opcji postanowiłem zarezerwować pokoje na pożądane daty. I wtedy zaczęły się problemy. Jak już powiedziałem, po prostu nie można tego zrobić za pomocą naszych kart kredytowych na irańskich stronach internetowych, więc próbowałem skontaktować się bezpośrednio z hotelami. Ale tak było! W sumie wysłałem ponad 30 listów do różnych hoteli. Odpowiedziało mi tylko kilka i zarezerwowano tylko dwa hotele. Musiałem pojechać do Iranu bez dokładnego planu działania ...

Z pierwszym hotelem Markazi w Teheranie nie było problemów. Znaleźliśmy to dość łatwo na wcześniej wydrukowanej rezerwacji. Nawiasem mówiąc, na tej podstawie otrzymaliśmy irańskie wizy na lotnisku po przylocie ze Stambułu. Do tego wystarczył zwykły wydruk wiadomości e-mail z numerem telefonu.

Za 70 euro mamy niesamowity straszny pokój bez jednego okna, ale z wieloma drzwiami.

Za nimi były już dwie toalety i szafa. Nie pytaj mnie, dlaczego w biednym pokoiku były dwie toalety! Nie wiem tego!

Pamiętaj o tym hotelu i nie rezerwuj go w żadnym wypadku. Tak, jest piękny hol i uprzejmy personel, ale drzwi ze sklejki w pokojach i straszne pokoje o słabej izolacji akustycznej absolutnie nie są warte swojej ceny.

Następne dwa dni spędziliśmy w Shiraz. W tym mieście udało nam się z wyprzedzeniem zarezerwować bardzo dobry hotel Arg Hotel kilka metrów od starego bazaru. Lokalizacja, wyposażenie i cena 40 € całkowicie nas usatysfakcjonowały.

Ten hotel początkowo jest skierowany do obcokrajowców, stąd wysoki poziom usług. Jedną z jego niewątpliwych zalet są doskonałe widoki na miasto z dachu hotelu, który ma małą kawiarnię. Ten hotel mogę spokojnie polecić, aby odwiedzić Shiraz. Trzeba tylko pamiętać o jednej chwili.

Zapłać za numer tylko w lokalnej walucie. Jeśli zdecydujesz się zapłacić w dolarach lub euro, przygotuj się na przepłacenie 10-15 procent więcej.

Co więcej, nasza ścieżka leżała w starożytnym mieście Yazd, którego starożytne centrum znajduje się w całości na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Nie mogłem wstępnie zarezerwować hotelu tutaj, ale wydrukowałem kilka adresów i postanowiłem znaleźć wolny pokój na miejscu. Ale tutaj byliśmy rozczarowani.

Dziewczyna w recepcji pierwszego hotelu poinformowała nas, że nie ma wolnych pokoi. Zobowiązała się nam pomóc i natychmiast zadzwoniła do kilkunastu sąsiednich hoteli, ale wszędzie czekała na rozczarowującą odpowiedź - nie ma miejsc! W końcu wygląda na to, że znalazła nam dwie prycze w jednym z tzw. „Dormeti” lub w naszym hostelu. Kiedy dowiedzieliśmy się o ich cenie, ofigeli. 80 euro za łóżko w hostelu - wydawało nam się to niesamowitą ceną. Wzięliśmy adres tego hostelu i, całkowicie zmieszani, wyszliśmy na zewnątrz.

Takie wydatki nie zostały uwzględnione w naszych planach, dlatego postanowiliśmy kontynuować wyszukiwanie. I zaledwie pięć minut później, w pobliskim centrum informacyjnym, zaproponowano nam nocleg w tradycyjnym domu Yazd. Nie mieliśmy nic do stracenia i postanowiliśmy sprawdzić tę opcję. Uderzyło nas to, co zobaczyliśmy!

Całe stare miasto jest tutaj zbudowane z gliny. Wiele domów ma tutaj od pięciu do sześciu wieków. Na zewnątrz wszystkie budynki tutaj nie wyglądają zbyt reprezentacyjnie, ale czasami można w nich znaleźć prawdziwe arcydzieła. Nasz tradycyjny dom również wyglądał z ulicy jak zwykła gliniana ściana z niezwykłymi drewnianymi drzwiami. Tylko jeden ogromny klucz do nich był tego wart!

Wewnątrz wnęki znajdowało się kilka oryginalnych dwupiętrowych budynków. Miał własną kuchnię, patio z leżakami i palmą daktylową, a także oddzielną toaletę z prysznicem.

Wszystko wyglądało na trochę zniszczone przez czas, ale tylko dodało uroku.

Osiedliliśmy się w największym pokoju z wieloma dziwnymi wgłębieniami w ścianach i pięknym witrażem na górze. Zdjęcie poniżej pokazuje prawdziwą reakcję mojej żony na ten prawdziwy wschodni cud.

W pobliżu było jeszcze kilka pokoi. Powiedziano nam, że istnieje szansa, że ​​ktoś inny zostanie tu przywieziony, ale mieliśmy szczęście i spędziliśmy tu dwa dni samotnie.

Bardzo niezwykłe było tutaj wyjście na dach, który znajdował się bezpośrednio w kuchni.

Za tę ciekawą opcję na noc zaproponowano nam zapłatę 50 euro dziennie, ale w wyniku niewielkiej okazji cena spadła do 40 euro. Poszliśmy na śniadanie do sąsiedniego dużego hotelu, który mieścił się w dawnym tradycyjnym karawanseraju.

W Yazd jest wiele takich hoteli. Zasługują na uwagę! Wewnątrz zazwyczaj można zobaczyć wiele antyków i oryginalne wnętrza. Zwykle zagraniczni turyści są zabawiani przez specjalnego przewodnika. W naszym przypadku był to mężczyzna z luksusowymi wąsami i papugą.

Nie trzeba dodawać, że w Yazd świetnie się bawiliśmy i wyszliśmy z oczywistą niechęcią. Wciąż nie rozumiemy, czy początkowa oferta hostelu była nieporozumieniem czy rodzajem irańskiego rozwodu, ale podobna sytuacja miała miejsce w kolejnym mieście na naszej drodze - Isfahanie.

To miasto jest dużym lokalnym centrum z wieloma atrakcjami turystycznymi. Jest tu wiele hoteli, ale żaden nie odpowiedział na wszystkie moje e-maile z prośbą o rejestrację. W rezultacie przyjechaliśmy bezpośrednio z dworca autobusowego w centrum miasta i ponownie postanowiliśmy załatwić wszystko na miejscu.

W pierwszym hotelu znów zaczęli nas hodować. Na przyjęciu powiedzieli, że w hotelu nie ma miejsc, w mieście były jakieś wakacje, więc nie było sensu czegoś szukać. Zgodnie z naszym szczęściem, niektórzy goście zdecydowali się dziś opuścić z wyprzedzeniem i przypadkiem w hotelu niektóre apartamenty o podwyższonym komforcie zostaną wkrótce wydane za jedyne 90 euro dziennie.
Nawiasem mówiąc, mogę powiedzieć, że ta cena jest dość normalna dla irańskich hoteli w dużych miastach. Ponadto mieszkaliśmy w czterogwiazdkowym hotelu.

Wnętrza części wspólnych zachwyciły nas wieloma eleganckimi drewnianymi detalami, a śniadanie było chyba najfajniejszym ze wszystkich w Iranie.

Postanowiliśmy sprawdzić pokój i wydawało nam się, że jest to naprawdę warte naszych pieniędzy.

Dopiero teraz nasz budżet nie był gumowy. W Isfahanie mieliśmy zostać na trzy noce, dlatego postanowiliśmy skorzystać z tej opcji na jeden dzień i rozejrzeć się po okolicy w poszukiwaniu tańszych opcji.

I znowu okazało się, że te opcje są pełne. Najpierw znaleźliśmy bezpłatny pokój w pobliskim hotelu apartamentowym za 70 euro. I zaledwie sto metrów od niego zaoferowano nam cenę 45 euro za bardzo akceptowalny pokój z balkonem.

Całkowicie nas zaaranżował.

Tak, hotel był budżetowy, nieco zaniedbany, ale wystarczająco czysty i wygodny. Polecam to! Ponadto wygodnie stąd było spacerować po mieście.

Opierając się na naszym doświadczeniu, możemy powiedzieć, że w Iranie nigdy nie powinieneś rzucać się na pierwszą możliwą opcję. Warto się rozejrzeć, spacerować po okolicy. Być może w pobliskim bloku znajdziesz opcję wielokrotnie tańszą i lepszą. Najważniejsze, żeby się nie rozwieść, że w mieście są wakacje i nigdzie nie ma miejsc ...

Tak i wiele więcej! Nie powinieneś tu siedzieć w hotelach. Nie sprzedają tu wódki, ale w telewizji pokazują bzdury! Ale na następnej ulicy w pobliżu czekają niesamowite przygody.

Obejrzyj wideo: 2. Jak spotkać swoją spójność wewnętrzną - Łukasz Łuszczak (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz