Ci goście odwiedzili 50 krajów, wydając nie więcej niż 8 USD dziennie!

„Wiele osób pyta, jak udaje nam się podróżować, wydając tylko 8 USD dziennie. Wyjaśnimy trochę. Główne wydatki to paliwo, więc inni ludzie podróżują z nami, z którymi dzielimy koszt benzyny. Podróżujemy powoli i często przebywamy w jednym miejscu przez kilka dni oszczędzamy w ten sposób paliwo. Ponadto wiele osób zamawia pocztówki z naszej podróży: dostają pocztówkę z pięknym terenem, a my dostajemy pieniądze za jeden litr paliwa.

Nie płacimy za zakwaterowanie, ponieważ śpimy w samochodzie lub w namiocie - na plażach, skałach, w górach. Ponadto nieznajomi często zapraszają nas do swoich domów. Polacy mieszkający za granicą często pomagają. Jemy to, co kupujemy w supermarketach i gotujemy sami - nie chodzimy do restauracji. Na przykład w Australii jedliśmy steki z kangura, ponieważ było to najtańsze mięso.

Kiedy samochód się psuje, sami go naprawiamy, ponieważ podczas podróży nauczyliśmy się, jak to zrobić. Kiedy potrzebna jest pomoc mechanika, często nie biorą od nas pieniędzy, ponieważ są zszokowani naszą podróżą i chcą się do niej przyłączyć.

Czasami sponsorzy płacą za coś, gdy coś jest dość drogie. Na przykład zapłacili za transport samochodu przez ocean z USA do Australii w zamian za umieszczenie swoich reklam w naszym samochodzie dostawczym. Nasz blog jest najpopularniejszym blogiem podróżniczym w Polsce i dzięki temu zarabiamy ”.

Jesteśmy młodymi blogerami podróżniczymi z Polski, którzy podróżują po całym świecie w starej furgonetce.

Chcieliśmy podróżować, ale nie mieliśmy dużo pieniędzy, więc kupiliśmy stary samochód za 600 USD i ruszyliśmy w drogę.

Wzięliśmy namioty, jedzenie i po prostu odjechaliśmy.

W ciągu 6 lat odwiedziliśmy ponad 50 krajów na 5 kontynentach i przejechaliśmy 150 000 km.

Widzieliśmy piękne góry Wielkiego Kanionu.

I czarujące pola łubinu na Islandii.

Kąpaliśmy się w gorących źródłach na Islandii.

Widzieliśmy oszałamiające zielone pola tego kraju.

Robili selfie w najpiękniejszych miejscach ...

Wspięliśmy się na szczyt ogromnych skał w Norwegii.

Odpoczywaliśmy w Wenecji.

Sfotografowane dzikie owce na Islandii.

Jeździliśmy wielbłądami na Saharze.

Widzieliśmy ten piękny dom na Islandii.

Odwiedziliśmy słynne doliny USA.

Saw the Valley of Fire w USA.

Podczas kolacji cieszyłem się widokiem Wielkiego Kanionu.

I świętowali Boże Narodzenie w naszej furgonetce.

Nigdy nie płaciliśmy za mieszkanie. Spaliśmy na plażach, skałach lub w górach.

Nie chodzimy do restauracji, sami jemy to, co gotujemy.

Nasz stary samochód bardzo często się psuje, ale nauczyliśmy się go naprawiać.

Ponieważ śpimy w naturze, często spotykamy wiele dzikich zwierząt.

Jak na przykład ten dziki emu, który próbował ukraść nasz samochód.

Blog o naszych przygodach stał się popularny w Polsce i ludzie zaczęli go subskrybować.

Czytelnicy naszego bloga i przypadkowi partnerzy dołączają do nas podczas podróży i dzielą się kosztami paliwa.

Czasami dołączają do nas także inne samochody.

Ciągle spotykamy ludzi, którzy zmieniają nasz punkt widzenia.

Wreszcie zaangażowaliśmy się na Saharze ...

... i wciąż jesteśmy w drodze!

Zostaw Swój Komentarz