Sokolnictwo: jak skarb narodowy zagrażał dzikim ptakom

Sokolnictwo jako jedna z odmian polowania na dzikie zwierzęta powstało w czasach starożytnych. Ale nawet wraz z pojawieniem się broni palnej nie zniknęła, ale stała się popularna wśród wyższych klas i członków rodziny królewskiej w Europie i na Wschodzie. Utrzymanie i szkolenie ptaków wymaga nie tylko specjalnej wiedzy, ale także znacznych zasobów, dlatego dziś ten rodzaj polowania jest szeroko rozpowszechniony głównie w krajach świata arabskiego, podczas gdy w innych stanach jest niezwykle rzadki. Ale ta spektakularna i bardzo interesująca metoda polowania, która jest nawet zaliczana do obiektów światowej kultury niematerialnej, ma swoją drugą stronę: każdego roku dziesiątki i setki ptaków giną podczas nielegalnego transportu do miejsc pozbawienia wolności z krajów, w których zostały nielegalnie złapane.

Najczęściej używanymi myśliwymi są srokaty, sokół wędrowny, orzeł przedni i sokół, chociaż do tego rodzaju polowań nadaje się ponad 15 gatunków ptaków z rodziny sokołów i jastrzębi. Problem polega jednak na tym, że wszystkie te gatunki nie mogą rozmnażać się w niewoli. Oznacza to, że wszystkie ptaki, które dziś są trzymane w różnych krajach świata w celu sokolnictwa, zostały złapane na wolności. Większość z nich należy do dużych ptaków drapieżnych, które w ostatnich dziesięcioleciach wykazywały stały spadek liczebności. Są one wymienione zarówno na Czerwonej Liście IUCN, jak i we wszelkiego rodzaju biuletynach dotyczących ochrony ptaków. Najczęściej ptaki są pobierane z gniazda, gdy są bardzo małe i nie wiedzą, jak latać. Ponadto ptaki są łapane na polowanie podczas sezonowych migracji, kiedy są najbardziej narażone.

Gyrfalcon, który żyje na północnych szerokościach geograficznych, jest jednym z najpopularniejszych ptaków sokolnictwa w krajach Zatoki Perskiej. Cena ptaków tego gatunku może osiągnąć dziesiątki tysięcy dolarów amerykańskich. Każdego roku dziesiątki ptaków cierpią na kłusownictwo i nielegalny eksport, w tym te, które są eksportowane z Rosji. Zapotrzebowanie na żyrfalkony jest niezmiennie wysokie: z powodu dużej różnicy klimatu żyrfalkony występujące w krajach południowych nie różnią się długowiecznością i potrzeba coraz więcej okazów, by zastąpić martwe ptaki. Sytuacja finansowa elit pozwala im na pozyskiwanie i utrzymywanie dużej liczby ptaków w niewoli, więc biolodzy od dawna niepokoją się losami dzikich żyrfalkonów żyjących w Rosji. Pomimo faktu, że w naszym kraju żyje dziś co najmniej 3,5 tysiąca par wiatrakowców, stan populacji tych ptaków budzi niepokój wśród biologów.

Falcon Saker Falcon to kolejny ptak używany w sokolnictwie. Ptaków tych jest jeszcze mniej niż żyrafy. W Rosji znajdują się na południu kraju, a także cierpią z powodu kłusownictwa.

W ostatnich latach często dyskutowane jest stworzenie hodowli dla hodowli żyrfalkonów do późniejszej sprzedaży do krajów arabskich. Ale przyszły status prawny tych ptaków nie jest całkowicie jasny. Aby rozpocząć hodowlę, będziesz musiał albo usunąć pisklęta ze środowiska naturalnego, co stanowi naruszenie prawa, albo sprowadzić ptaki z krajów arabskich. Ale tam też okazały się nielegalne, ponieważ żyrfalcony nie mieszkają w tych częściach, a zatem mogły się tam dostać tylko w wyniku nielegalnego eksportu. Obecnie rozważa się możliwość stworzenia takiego pokoju dziecinnego na Kamczatce przy bezpośrednim wsparciu i udziale finansowym Zjednoczonych Emiratów Arabskich. W tej chwili eksperci decydują, w jakim stopniu ta szkółka będzie zgodna z obowiązującymi przepisami ochrony środowiska. Ponadto ornitologowie obawiają się, że osobniki złowione na wolności mogą zostać wywiezione za granicę pod postacią wychowanych w niewoli ptaków.

Obejrzyj wideo: Zostań sokolnikiem z Pawłem Bikiem! (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz