6 idyllicznych miast we Włoszech, w których można kupić dom za grosze

W ciągu ostatnich trzydziestu lat jedno na cztery małe miasteczka we Włoszech stało się duchem. A statystyki rosną nieubłaganie, prawdopodobnie będzie tu jeszcze więcej takich opuszczonych miast: obecnie w prawie 140 wioskach tego słonecznego kraju mieszka mniej niż 150 osób. Istnieją inne miasta, w których w ciągu ostatniej dekady liczba ludności spadła o 5-6 razy i nadal spada. Ale możesz skorzystać z tego kryzysu: władze niektórych miast oferują mieszkania za darmo, a wakacje w słonecznych Włoszech mogą być zaskakująco tanie. Tak więc regularnie pojawiają się niesamowite oferty sprzedaży domów za 1 euro lub nagrody pieniężnej za przeprowadzkę do włoskiej prowincji. Lokalne władze starają się w jakiś sposób ożywić umierające miasta, przyciągając młodych ludzi pracujących zdalnie lub zainteresowanych założeniem firmy. Oferty są ważne nie tylko dla lokalnych, ale także dla obcokrajowców. I wydaje się, że jest to niesamowita okazja, aby wymienić wyczerpujący rytm miasta na sielankę włoskiej wioski.

Lokana, Piemont - idylliczne miejsce w górach Włoch. Nowo stworzeni mieszkańcy alpejskiego miasteczka otrzymają po 9 tysięcy euro. To prawda, że ​​czekają tu rodziny z dziećmi.

W Borgomezzavall w Piemoncie, położonym pomiędzy dwiema dolinami, żyje łącznie 320 osób. A potem sprzedają domy za 1 euro i nadal płacą za każde urodzone dziecko tysiąc euro. Władze przyciągają również biznesmenów, którzy otrzymają po dwa tysiące euro.

Ganji na Sycylii, gdzie możesz również stać się szczęśliwym posiadaczem nieruchomości za euro. Praktyka jest bardzo udana: artyści i specjaliści z Europy przenieśli się do miasta.

Candela, Apulia, za przeniesienie, za które zapłacą od 800 (dla samotnych mieszkańców) do 2000 euro (dla rodzin z dziećmi).

Ollolai na Sardynii to kolejne miasto, w którym stary dom za 1 euro zostanie sprzedany nowym mieszkańcom.

Sambuca, Sycylia - idylliczna wioska, w której sprzedają kamienne domy za jedno euro.

A to Chanchan na Sycylii, gdzie miesięczny czynsz za mieszkanie wynosi tylko 160 euro, a przekąska w przytulnej kawiarni tutaj kosztuje nie więcej niż trzy euro.

Sycylijska Caltabellotta, w której można również wynająć tanie mieszkanie.

A Partanna na Sycylii, gdzie śniadanie z lokalnymi słodyczami i charakterystycznymi napojami kosztuje kilka euro. Wielu Europejczyków przechodzi na emeryturę w takich wioskach.

Zostaw Swój Komentarz