Wolemia - relikt iglasty, który cudem przetrwał od czasów dinozaurów

Według większości biologów na naszej planecie wciąż istnieje wiele gatunków roślin, które nie są otwarte i nie są opisane przez naukowców. Badania niedostępnych górskich lasów lub nieprzenikalnych dżungli równikowych prawie zawsze prowadzą do odkrycia nowego gatunku, aw każdym przypadku jest to wielka radość dla naukowca. Ale jeśli odkrycie nowego gatunku jest miłą niespodzianką, to odkrycie gatunku rośliny, który już dawno uznano za wymarły, staje się prawdziwą sensacją naukową. Dokładnie tak się stało, gdy w 1994 r. Australia przypadkowo natknęła się na reliktową roślinę iglastą, która wyrosła na Ziemi w erze dinozaurów i została uznana za wiecznie utraconą. Dziś porozmawiamy o wollemii - narodowym skarbie Australii.

Szlachetna wolemia

Park Narodowy Wollemi znajduje się w Nowej Południowej Walii. Został stworzony w celu ochrony unikalnych lasów eukaliptusowych o bogatej różnorodności gatunków, a także w celu zachowania przedstawicieli australijskiej fauny. Ale park ten zyskał szeroką popularność nie jako wyjątkowe miejsce wzrostu 70 gatunków eukaliptusa, ale jako jedyne miejsce na świecie, gdzie na wolności można zaobserwować reliktową roślinę zwaną vollemią (szlachecka vollemia, lat. Wollémia nóbilis). Gatunek ten jest współczesnym dinozaurem i był szeroko rozpowszechniony w okresie jurajskim.

Park Narodowy Wallemi

Pierwszy gaj kilku cudownie zachowanych drzew odkrył David Noble. Zbadał jeden z kanionów w Parku Narodowym Wallemi, gdy niespodziewanie natknął się na dziwną roślinę. „Gość z przeszłości”, który odkrył, został później nazwany na cześć odkrywcy, a także parku narodowego, na którego terytorium został znaleziony. Później odkryto kolejną grupę drzew, w sumie znaleziono około 60 roślin w różnym wieku, które miały maksymalną wysokość 40 metrów. Według biologów, najstarsza obecnie wollemia ma około 1000 lat.

Guz wolemii

Wolemia należy do rodziny Araucariaceae, działu roślin iglastych. Ale oprócz swojego starożytnego pochodzenia, vollemia ma również bardzo nietypowy wygląd. Oczywiście można wyczuć podobieństwo do jodły i sosny, ale ogólnie wygląda bardziej jak tropikalna palma, szczególnie w młodym wieku. Wrażenie to wynika z faktu, że roślina nie tworzy bocznych gałęzi na pędach pierwszego rzędu.

Vollemia dorosłych

Odkrycie vollemii wywołało wielkie poruszenie nie tylko w środowisku naukowym, ale w całym społeczeństwie australijskim. Rzadka roślina zaczęła być kompleksowo badana i, oczywiście, rozmnażana wszelkimi dostępnymi środkami, aby nie stracić ponownie swojego cennego wyglądu. Dziś vollemii nie zagraża już wyginięcie: gatunek ten jest wymieniony w Czerwonej Księdze, a potomkowie drzew z Australii już rosną w wielu ogrodach botanicznych na świecie.

Zostaw Swój Komentarz