Chocolate Cosmea: Ta roślina prawie zniknęła z powodu niesamowitego aromatu.

Ze względu na niesamowity zapach czekolady roślina ta najpierw znalazła się na liście rzadkich gatunków, a następnie prawie zniknęła z powierzchni Ziemi. Ale dzięki staraniom naukowców gatunek ten został nie tylko zachowany, ale także rozprowadzony do wszystkich regionów planety, gdzie klimat pozwala na uprawę tej niesamowitej rośliny.

Czekolada lub czarna kosmea (Latin Cosmos atrosanguineus) należy do rodzaju cosmea i występuje na wolności w Meksyku oraz w sąsiednich regionach Ameryki Łacińskiej. Jest to roślina termofilna, która preferuje otwarte słoneczne obszary powierzchni i rośnie w postaci krzaka o wysokości 40-60 centymetrów. Cosmea czekoladowa to wieloletnia roślina, która w drugiej połowie lata jest pokryta wieloma kwiatami o ciemnoczerwonym kolorze. Ale główną wartością tych kwiatów nie jest ich piękno, ale niesamowity zapach przypominający jednocześnie czekoladę i wanilinę. To właśnie z powodu tego niezwykłego zapachu kwiat ten był często rozdzierany na bukiety, co ostatecznie doprowadziło do gwałtownego zmniejszenia liczby gatunków.

Ale botanicy podjęli zbawienie tej niesamowitej rośliny, a dzięki ich wysiłkom czekoladowe cosmea zostało zachowane na wolności. Na początku XX wieku pola w Meksyku zaczęto zasiać ziarnami czekolady Cosmea, dzięki czemu gatunek ten został uratowany przed wyginięciem. Ten incydent stał się jednym z niewielu przykładów ratowania zagrożonych gatunków roślin na naszej planecie.

Nie tak dawno temu, w oparciu o oryginalny wygląd, powstało kilka dekoracyjnych form czekoladowych cosmea, których kwiaty są duże. Dziś tę roślinę można znaleźć w wielu ogrodach botanicznych, a jej dystrybucja jest ograniczona tylko warunkami klimatycznymi, ponieważ ta termofilna roślina potrzebuje kilku miesięcy, aby rosnąć i kwitnąć. Krewni tego gatunku - różni przedstawiciele rodzaju Cosmea - uprawiani są prawie wszędzie w ogrodach i parkach miejskich. Można je znaleźć w Rosji.

Obejrzyj wideo: Plant Pick - Chocolate Cosmos (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz