Wyspa Kangura: ostatni kawałek prawdziwej Australii, do którego jeszcze nie dotarły króliki

Kangury są prawdziwymi właścicielami tej małej wyspy położonej na południe od Australii, ponieważ jest ich niewiarygodnie wielu, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wyspa Kangura to prawdziwy australijski raj, w którym można obserwować wielu przedstawicieli unikalnej fauny kontynentu, od kakadu i koali po pingwiny i foki. Dziś zapraszamy do spacerów po obszarach wyspy Kangur.

Wyspa Kangura znajduje się 13 kilometrów od kontynentalnej Australii, na południe od największego miasta portowego Adelaide. Ma kształt rozciągnięty z zachodu na wschód, a jego powierzchnia wynosi 4 405 km kw.

Kiedyś tutaj, podobnie jak na kontynencie, żyli australijscy aborygeni, ale, jak pokazują badania, opuścili wyspę z nieznanego powodu około 200 rpne. Od tego czasu, aż do przybycia europejskich kolonistów, wyspa należała tylko do dzikich zwierząt, a jej nowoczesna nazwa Wyspa Kangura otrzymała w 1802 roku.

Dziś w największym mieście Kangur - Kingscote mieszka zaledwie 1200 osób, a znaczna część wyspy (około 30%) jest przeznaczona na obszary ochrony przyrody. Dzięki tym środkom władze australijskie zapewniają bezpieczeństwo świata zwierząt, na który działalność człowieka prawie nie ma wpływu. Jeśli działalność gospodarcza prowadzona jest na wyspie, nie ma ona znacznych proporcji zagrażających naturalnym ekosystemom, a rozwój rolnictwa i orka dotknęły mniej niż połowę wyspy. Co więcej, nie ma nawet królików na wyspie Kangur - ten „prezent” prezentowany przez kolonistów dzikiej naturze Australii, która zrobiła wiele kłopotów na samej kontynencie.

Podstawą gospodarki wyspy Kangur, gdzie mieszka nie więcej niż 5000 ludzi, jest hodowla owiec, a także związana z tym produkcja sera, wełny i mięsa. Łagodny morski klimat z ciepłymi zimami (średnia temperatura najzimniejszego miesiąca wynosi + 11ºС) i nie gorące lata umożliwiają uprawę winogron, a także hodowlę pszczół i produkcję miodu. Wyspa Kangura jest bardzo atrakcyjna dla turystów lubiących odwiedzać parki narodowe wyjątkowej wyspy.

Największym rezerwatem przyrody wyspy jest Park Narodowy Flinders Chase, który znajduje się na południowo-zachodnim krańcu wyspy i zajmuje powierzchnię 326 kilometrów kwadratowych. Występują tu kangury i koale, a także rzadkie skórzaste żółwie. Oprócz zwierząt turystów przyciągają do parku narodowego dziwaczne klify na wybrzeżu, które często stają się tłem dla niezapomnianych zdjęć.

Oprócz Parku Narodowego Flinders Chase, na południu wyspy Kangaroo znajduje się park Seal Bay, a także trzy specjalnie chronione obszary: Gorge des Cazoars, Cape Hansum i Cape Buguer.

Dziś na wyspie można zobaczyć setki kangurów, które nie są zagrożone. Przy braku drapieżników i pod ochroną ludzi torbacze te aktywnie zwiększają swoją liczbę i swobodnie spacerują po wyspie. Nie boją się ludzi i często zbliżają się do domów i hoteli dla turystów. Tutaj można się nawet spotkać, a także koale i kangury, które nie mają niechęci do komunikowania się z ludźmi.

Dziś wyspę Kangur odwiedzają często turyści, którzy chcą dotknąć dziewiczej australijskiej przyrody. Dobroduszni gospodarze schronieni na wyspie koale, wombaty, echidny, foki, kakadu, a nawet pingwiny karłowate, więc podróżnicy mają coś do zobaczenia.

Zostaw Swój Komentarz