Chilijska Sierra Nevada: Araukaria na stoku

Pamiętam, że podczas podróży przez Nową Zelandię zanurzanie się w pięknie tego kraju odbywało się bardzo stopniowo: początkowo miejsca były prostsze, a następnie, gdy przemieszczałeś się na południe, wrażenia stawały się bardziej strome i intensywne. W Chile wszystko okazało się zupełnie inne: niemal natychmiast wykonano ostre „zanurzenie w malowniczym”, a potem „nurkowanie” trwało całą podróż aż do powrotu do Santiago.

Pierwszego dnia wybraliśmy się na wędrówkę przez Park Narodowy Conguillio, który, jak się wydaje, był zapamiętany przez wszystkich jako najlepszy ze szlaków wędrownych pokonanych podczas wycieczki. Szlak, oznaczony na mapach jako sendero Sierra Nevada, wznosi się w górę wzgórza, od czasu do czasu odsłaniając widoki na niebieskie jezioro i zieloną dolinę, teraz zaśnieżone szczyty, a następnie zagłębiający się w leśne zarośla.

To miejsce nie jest tak reklamowane, jak niektóre znane szlaki na południu Chile i Argentyny, więc nie ma tam pielgrzymki turystów. Szczerze mówiąc, nawet w anglojęzycznym Internecie informacje o Sierra Nevada (nie mylić z grzbietem o tej samej nazwie w Kalifornii!) Są niezasłużenie małe.

Wejście na szlak wcale nie jest trudne fizycznie, stok jest łagodny, a po drodze napotyka się coś ciekawego.

Oczywiście araukaria:

Sąsiednie zbocze jest z nimi zarośnięte:

Niezidentyfikowane jagody:

Google podaje coś podobnego z nazwą rodową murtillą (wygląda na endemiczną chilijską), ale nie podam peso za dokładność.

Malownicza Dolina:

Jezioro Kongulo pod różnymi kątami:

Araukaria z daleka wygląda jak gigantyczne grzyby:

Ścieżka przecina po drodze parę snowfieldów:

Trasa prowadzi do Mirador Sierra Nevada i tam się kończy. Mirador to „platforma widokowa” w języku hiszpańskim i już wkrótce to słowo zacznie być używane w naszej grupie jako tubylca. Krzyczmy: „Och, jest piękny mirador, przestańmy!”

Schodząc tą samą drogą z powrotem zdecydowaliśmy, że uda nam się odwiedzić kilka bardziej malowniczych punktów parku Congulo.

Pierwszym z nich jest jezioro Lago Arcoiris:

Wszędzie piasek wulkaniczny na horyzoncie:

Inna laguna Verde to zielona laguna (na wszelki wypadek powiem, że co piąta laguna jest verde). Tak naprawdę w wieczornym słońcu nie była już zielenią, więc musiałem robić zdjęcia z niepopularnego brzegu:

Lądowisko dla helikopterów jest wyłożone kontrastowymi białymi kamieniami:

Cóż, w pobliżu wodospad Cascada Truful-Truful:

Obejrzyj wideo: Relacja - Hiszpania (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz