Miasto duchów na Cyprze: puste modne hotele i drut kolczasty

Cypr jest piękną wyspą we wschodniej części Morza Śródziemnego, która słynie z kurortów. Jest to jedno z najpopularniejszych miejsc wakacyjnych dla obywateli Unii Europejskiej i mieszkańców naszego kraju. Ale niewiele osób wie, że oprócz luksusowych hoteli i luksusowych plaż istnieje jeszcze inny Cypr. Opuszczone domy i hotele, puste witryny sklepowe, opuszczone ulice i plaże. Tak wygląda niedawno kwitnąca dzielnica Varosha w mieście Famagusta.

Miasto Famagusta znajduje się na południowo-wschodnim wybrzeżu Cypru. W latach 60. ubiegłego wieku Famagusta była jednym z najbardziej znanych i elitarnych kurortów Morza Śródziemnego. Wiele hoteli i centrów handlowych zdobiło wybrzeże, a plaże wypełniały wczasowiczów. Ale aby zrozumieć, jak ten wspaniały świat zawalił się z dnia na dzień, musisz spojrzeć na historię Cypru.

Wyspa była zamieszkana przez starożytnych greckich kolonistów ponad 3000 lat temu. W całej swojej długiej historii wyspa była rządzona przez imperium Aleksandra Wielkiego, Imperium Rzymskie, Bizancjum, Zakon Templariuszy, francuską rodzinę Lusignan, Wenecjan, Imperium Osmańskie, a ostatecznie w 1925 r. Stała się kolonią Wielkiej Brytanii. W 1960 r. Rozpoczęła się historia współczesnego Cypru, gdy w wyniku wojny o wyzwolenie na wyspie powstało niepodległe państwo - Republika Cypryjska. To prawda, że ​​nadal znajdują się tam dwie brytyjskie bazy wojskowe: Akrotiri i Dhekelia.

Ale pokój na Cyprze nie trwał długo. Złożony międzynarodowy skład wyspy spowodował tragedię. Lokalne konflikty między cypryjskimi Grekami a Turkami cypryjskimi przeszły na najwyższy poziom, co doprowadziło do kryzysu politycznego i starć zbrojnych.

W wyniku tego konfliktu miasto Famagusta zostało podzielone na dwie części: Turcy cypryjscy mieszkają w jednej, a druga jest niezamieszkana. Kiedy wojska tureckie najechały miasto latem 1974 r., Mieszkało w nim ponad 25 000 Greków, a kompleks turystyczny obejmował ponad 100 hoteli z 11 000 łóżek. Opuszczono domy mieszkalne i hotele. Ludzie opuścili miasto w pośpiechu i strasznej panice, pod strzałami i rykiem samolotów.

Dziś na Cyprze, podzielony na dwie części, znajduje się kontyngent pokojowy ONZ, który zapewnia kruchy spokój na tej od dawna cierpiącej wyspie. Dzielnica Varosha w mieście Famagusta wygląda gorzej niż ta dotknięta katastrofą w Czarnobylu. Autobusy wycieczkowe nie jeżdżą tutaj, a sama dzielnica jest ogrodzona drutem kolczastym, zwiedzanie jest zabronione. Ale miłośnicy przerażających ujęć i poszukiwaczy przygód wciąż dostają się do tego miasta duchów, obmywanego przez lazurowe Morze Śródziemne i robiącego przerażające wrażenie.

Zostaw Swój Komentarz