Fotograf został ugryziony przez śmiertelnie czarną mambę, ale nadal ją zastrzelił

Węże Chociaż wielu słusznie się ich boi, te tajemnicze stworzenia są niezaprzeczalnie piękne. Fotograf Mark Light postanowił uchwycić ich wyjątkowe piękno w swojej książce Serpentine.

Książka to zbiór zdjęć pięknie oświetlonych węży na czarnym tle, który pozwala najlepiej pokazać niesamowite kolory i faktury gadów. Chociaż publikacja ta może zainteresować miłośników węży i ​​herpetologów, autor podkreśla, że ​​jego prace należy traktować jako sztukę. „Moim zamiarem było zbadanie koloru, kształtu i ruchów węży jako podmiotów, ale herpetolodzy prawdopodobnie również podobają się tym zdjęciom”- mówi Light.

Jednym z węży wybranych do książki była śmiertelnie czarna mamba - bardzo agresywny i jadowity wąż z kontynentu afrykańskiego. Pomimo środków ostrożności podczas wypadku doszło do wypadku. Mambu przestraszył się czerwony kabel fotograficzny w pobliżu fotografa, a wąż rzucił się na nogę mężczyzny. Krew zaczęła wylewać się z rany Laity.

Pomimo ekstremalnej toksyczności trucizny czarnej mamby, Light nie poszedł do szpitala po ukąszeniu. Należy zauważyć, że jest to niezwykle ryzykowne działanie, które jest sprzeczne z zaleceniami ekspertów. Na szczęście dla fotografa wąż ugryzł „sucho” lub trucizna natychmiast opuściła ciało z powodu silnego krwawienia.

Przeglądając później swoje zdjęcia, Mark Light był zaskoczony, że był w stanie uchwycić moment samego ugryzienia, co widać na poniższych zdjęciach.

Przetrwanie po ugryzieniu czarnej mamby jest tak rzadkim zjawiskiem, że skrzynka Światła jest nawet wspomniana na stronie Wikipedii poświęconej temu przerażającemu wężowi.

Udostępnij ten post swoim znajomym!

Zostaw Swój Komentarz