Astronomowie znaleźli gwiazdę mniejszą niż Jowisz

Gwiazdy zawsze kojarzą się z czymś bardzo dużym. To rzeczywiście jeden z największych obiektów we Wszechświecie: nawet nasze Słońce odnosi się tylko do „żółtych karłów”. Ale ostatnio astronomowie odkryli rekordową małą gwiazdę, która jest mniejsza niż Jowisz - największa planeta w Układzie Słonecznym, ale wciąż planeta. Naukowcy uważają, że gdyby był jeszcze mniejszy, po prostu nie mógłby istnieć.

Nigdzie bez grawitacji

Przede wszystkim czym jest gwiazda? To ogromna kula gazowa, która emituje jasne światło i ciepło. Gwiazdy są utrzymywane w równowadze dzięki własnej grawitacji i silnemu ciśnieniu wewnętrznemu. Wewnątrz tej kuli zachodzi reakcja stapiania (z powodu spalania wodoru). Grawitacja obiektu zależy bezpośrednio od jego wielkości: im większa gwiazda, tym wyższa grawitacja.

Odpowiednio, jeśli obiekt jest zbyt mały, po prostu nie może istnieć jako gwiazda. Dla takich obiektów istnieje nazwa - „brązowy karzeł”. Mogą w nich również zachodzić reakcje termojądrowe lekkich pierwiastków jądrowych (lit, beryl, bor itp.), Ale nie wystarczają one na wodór, a po wyczerpaniu rezerw pierwiastków lekkich obiekt szybko się ochładza. Wszystkie brązowe karły mają w przybliżeniu ten sam rozmiar (z Jowiszem) i znacznie większą gęstość w porównaniu z tą planetą.

Zimna gwiazda

Niedawno odkryta gwiazda EBLM J0555-57Ab znajduje się około 600 lat świetlnych od Słońca. Zostało odkryte przez astronomów z Cambridge. Według ich szacunków, ta gwiazda jest mniejsza i, jak się wydaje, zimniejsza niż większość egzoplanet (czyli planet poza Układem Słonecznym). Jest nawet mniejszy niż jedna z najmniejszych znanych dotąd TRAPPIST-1.

Ponieważ jest bardzo mały, prawie niemożliwe jest jego znalezienie ze względu na swój własny blask. Dlatego pomogła tutaj ta sama metoda, która została zastosowana w poszukiwaniu nowych egzoplanet: astronomowie przyglądają się wibracjom wielkich gwiazd i zastanawiają się, jaką grawitację mogą powodować ich obiekty.

Na zdjęciu: porównawcze rozmiary Jowisza, Saturna, EBLM J0555-57Ab i TRAPPIST-1 / Źródło: Boetticher i in.

Gwiazda EBLM J0555-57Ab jest częścią układu podwójnego, więc stale porusza się wokół swojego jaśniejszego „sąsiada”. Wahania te pozwoliły nam założyć, że promień gwiazdy wynosi około 0,84 promienia Jowisza, a masa to 85 mas największej planety w Układzie Słonecznym.

Z powodu tak dużej gęstości przyciąganie na powierzchni gwiazdy jest 300 razy większe niż na Ziemi. Naukowcy uważają, że gdyby EBLM J0555-57Ab był nawet nieco mniejszy, zamieniłby się w brązowego karła.

Obejrzyj wideo: Astronomowie odkryli zakazaną planetę, która w ogóle nie powinna istnieć (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz