Zdjęcia z Australii, które pozwolą ci spojrzeć na globalne ocieplenie

Planeta zmienia się na naszych oczach i nie możemy już temu zaprzeczać. Niepokojące zmiany można zaobserwować nie tylko patrząc na zmniejszenie pokrywy lodowej, ale także zwracając uwagę na każdy inny ekosystem na Ziemi. Na przykład australijscy naukowcy opublikowali swoje poglądy na temat globalnych zmian, które bezpośrednio wpłynęły na ekosystemy przybrzeżne. Naukowcy sugerują, aby spojrzeć na materiał filmowy z 2011 i 2017 roku i poczuć, jak ciężko było ostatnio na naszej planecie.

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że w Australii i okolicznych morzach jest dość gorąco, dlatego nie ma tak widocznych oznak globalnego ocieplenia, ponieważ lokalne ekosystemy są przyzwyczajone do wysokich temperatur. Ale nawet w przypadku australijskich zatok i wybrzeży ostatnia dekada nie minęła bez śladu. Ogólny wzrost temperatury wody o 2-3 ° C krytycznie wpłynął na stan raf koralowych, wodorostów morskich i namorzynowych przybrzeżnych. Sytuację pogarszają częste cyklony i ostre okresy El Nino, gdy w otoczeniu Australii tworzy się obszar o bardzo wysokiej temperaturze wody. Według naukowców, już około 45% wybrzeży Australii cierpi na zmiany temperatury, następuje wyraźna degradacja ekosystemów.

Znikanie wodorostów wzdłuż zachodniego wybrzeża

Śmierć lasu namorzynowego, Carpentaria Bay

Na namorzyny wpłynęło wiele negatywnych czynników, w tym wysokie temperatury powietrza i spadające poziomy mórz w zatoce. Ten typ ekosystemu jest bardzo wrażliwy, ponieważ rozwija się w określonych warunkach, w których ważna jest równowaga między lądem a morzem. Przywrócenie namorzynów, które chronią linię brzegową przed niszczącymi cyklonami tropikalnymi, jest możliwe, ale bardzo powolne. Z tego powodu wszelkie odstępstwa od zwykłych warunków mogą ponownie prowadzić do śmierci zalanych przybrzeżnych lasów.

Łąki morskie, Shark Bay

Zatoka Shark, położona na zachód od kontynentu, jest powszechnie znana jako siedlisko wielu krów morskich. Te duże ssaki morskie potrzebują dużej liczby zielonych roślin, a ich odżywianie zależy wyłącznie od dobrostanu glonów. Kilka lat temu australijscy naukowcy odnotowali gwałtowny spadek liczby żółwi morskich i krów morskich w Shark Bay. Większość badaczy uważa, że ​​przyczyną tego była degradacja łąk morskich w zatoce, której biomasa nie wystarczyła do prawidłowego żywienia zwierząt morskich.

Zostaw Swój Komentarz