Góra Ałtaj moimi oczami

Michaił Iwanow pisze:

Nie pierwszego roku podróżujemy samochodem z moją siostrą w górach Ałtaju i za każdym razem cieszymy się z tych podróży. Staramy się nie pozostać zbyt długo w jednym miejscu, dlatego mamy czas, aby zobaczyć i dowiedzieć się dużo, ale jest coś do zobaczenia! Oprócz tak znanych i „popowych” miejsc, jak Manzherok i Turquoise Katun, Chemal, Lake Aya itp., Istnieje także Real Mountain Ałtaj! (Nawiasem mówiąc, zajmuje trzecie miejsce na świecie pod względem liczby lodowców.) To tyle i mój raport ze zdjęć będzie. Obawiam się, że nie opanujesz „wielu liter”, a słowami nadal nie będziesz w stanie przekazać wielkości tych miejsc.

W tym roku naszą podróż rozpoczęliśmy marszem: Omsk-Kurai, gdzie czekaliśmy na noc i poranek „wrzucono” do obozu alpejskiego u podnóża góry Aktru.

Wieczorna panorama północnego grzbietu Chuysky

Widok na górę Aktru (4044,4 m).

Jak wiecie, pogoda w górach zmienia się bardzo szybko. Słońce właśnie świeciło, ale za chwilę nadeszła zima!

„Droga” do obozu alpejskiego zaczyna się od tak zwanego „przeładunku”. Miejsce, w którym możesz nadal dostać się na swój transport, pod warunkiem, że on (pojazd silnikowy) jest SUV-em.

9 km od przeładunku do obozu alpejskiego, a specjalnie przeszkoleni UAZ i ZIL pokonują tę ścieżkę w około dwie godziny.

Używają brodu, ponieważ most został zniszczony przez zeszłoroczną powódź.

Wspinaczka jest bardzo fajna ...

... a jednocześnie smutne miejsce.

Pomnik Galiny Afanasyevy (i wszystkich wspinaczy, którzy zginęli w górach Ałtaj).

Widok na grzbiet Czuyskiego Północy w dzień dobry.

„Pterodaktylowe gniazdo”)))

Niemal w każdej miejscowości można zobaczyć zabytki poświęcone Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. Mieszkańcy gór Ałtaj są bardzo dumni ze swoich rodaków, uczestniczących w wojnie.

Wieś Kulady.

Wizerunek matki oczekującej syna na wojnę.

Pewnego dnia postanowili dostać się (za „wycięcie”) do granicy mongolskiej. Korzyści z drogi i pogody były doskonałe!

Sarliks.

Krajobrazy „Roericha”.

Wielbłądy

„Czerwona Brama”, znajduje się na terenie wsi Aktash. Nazwano je tak ze względu na ich kolor, ze względu na obecność cynobru (minerału, z którego wydobywana jest rtęć).

Do tej pory państwowe jednoosobowe przedsiębiorstwo „Aktash Mining and Metalurgical Enterprise” jest jedynym przedsiębiorstwem w Rosji produkującym rtęć metaliczną.

Przez „czerwoną bramę” prowadzi droga do wiosek Ulagan, Balyktuyul i przełęcz Katu-Yaryk na południowy kraniec jeziora Teletskoye.

„Chui-Oozi” - zbieżność Chui i Katun. To święte miejsce, w którym zabronione jest nawet przesuwanie kamieni.

Dolina Karakol. Terytorium rezerwy „Uch-Enmek”. Tutaj u podstawy Ezlika spędziliśmy pięć zaplanowanych dni. Wanny z poroża, mięso jelenia i maksymalne oderwanie od zgiełku.

Zakazane „Uch-Enmek” wygląda surowo przy złej pogodzie.

Mieszkania narodowe są dolegliwościami. Wielu rdzennych mieszkańców „wędruje” wiosną w stylowych domach z wygodnych domów.

Pod względem liczby różnych artefaktów dolina Karakol jest pierwszą w Ałtaju, ale niestety wszystkie kopce zostały splądrowane przez Hunów.

Zostaw Swój Komentarz