Dlaczego większość japońskich zamków to remake

W centrum wielu japońskich miast często można zobaczyć wspaniały zamek w klasycznym stylu japońskiej architektury. Budynki te nie wyglądają jak zamki w Europie, a nawet w innych krajach azjatyckich fortyfikacje wyglądają inaczej. Japoński zamek jest z konieczności złożoną, wielopoziomową konstrukcją z kilkoma dachami i nadbudówkami. Wiele z nich stoi na wysokości zwykłych kamiennych ścian i do dziś może być otoczona przez wodę. Japońskie zamki wyglądają jak romantyczne, nie do zdobycia twierdze z jakiegoś rodzaju fantasy.

I trochę szkoda, aby dowiedzieć się o jednym takim zamku za drugim, że większość z nich nie dotarła do nas od czasów, gdy szlachetny samuraj rządził Japonią, ale po prostu zbudowano je w latach 60. XX wieku przy użyciu nowoczesnych technologii. Jak to się stało i dlaczego? Zróbmy to dobrze.

Oto kilka zamków w Japonii. Przed nami są zamki Hiroszima, Osaka, Kokura i Fukuyama. Wszystkie istniały w czasach japońskiego feudalizmu, zostały zniszczone i odbudowane w drugiej połowie XX wieku.

Większość z nich została zbudowana przy użyciu najnowszych technologii: dźwigów budowlanych, żelbetowych. Oznacza to, że są to te same historyczne zamki, które znajdują się w Disneylandzie.

W wielu z nich można znaleźć nie tylko szerokie nowoczesne schody, ale także windę! Czy potrafisz sobie wyobrazić historycznych samurajów, którzy jechali w zbroi od pierwszego do czwartego piętra w zbroi?

Krótko mówiąc, jak tylko wejdziesz do takiego zamku, natychmiast zdajesz sobie sprawę, że jest to zwykłe oszustwo i niewiele ma wspólnego z historią starożytną. Cóż, być może fakt, że kiedyś w tym miejscu był naprawdę historyczny zamek.

W całym kraju istnieje tylko 12 zamków, które są uważane za „historyczne oryginały”, które nie zniszczyły ziemi i nie odbudowały się od zera 50 lat temu. Oto najbardziej znany z nich Zamek Himeji:

Przez wiele lat była zamknięta do renowacji, ale współczesna japońska renowacja jest żmudną rzeczą, teraz bardzo ostrożnie starają się zachować maksimum oryginalnych materiałów. Taka praca ciągnie się przez lata.

Wewnątrz zachowały się oryginalne wnętrza. Nie ma takich pomieszczeń, każde piętro jest dużą otwartą przestrzenią, którą w razie potrzeby można rozdzielić tradycyjnymi papierowymi przegrodami (są dla nich drewniane „szyny”).

Podłogi są połączone bardzo stromymi schodami. W zasięgu wzroku nie ma wind.

Ale dlaczego tak autentyczne zamki są tak rzadkie w kraju, w którym cenią historię, kulturę i tradycje? Jak to się stało, że większość zamków w całej Japonii została zniszczona i odbudowana?

Głównym powodem jest to, że wiele japońskich zamków zbudowanych jest głównie z drewna (co wyraźnie widać na dwóch poprzednich zdjęciach). Drzewo płonie.

Japońskie zamki spłonęły przez większość historii kraju - głównie z powodu konfliktów zbrojnych. Twierdze te przechodziły z jednego klanu do drugiego, często podczas tego „przejścia” zostały spalone na ziemię. Na przykład Zamek Osaka został spalony ponad 400 lat temu w wyniku oblężenia przez żołnierzy pierwszego szoguna klanu Tokugawa. To prawda, że ​​kilka lat później został odbudowany. To było w porządku rzeczy.

Głównym okresem upadku japońskich zamków była druga połowa XIX wieku. Kraj przechodził ogromne transformacje, które później nazwano Przywróceniem Meiji. Było to przejście od feudalnego systemu rządów, w którym szogun i samurajowie sprawowali prawdziwą władzę, do monarchii w stylu zachodnim kierowanej przez cesarza. Podczas tych reform i konfliktów klasa samurajów została zniesiona.

Teraz patrzymy na japońskie zamki i widzimy piękne, romantyczne zabytki starej architektury. W tamtych czasach zamki były ufortyfikowanymi centrami władzy feudalnej, co młody rząd centralny w Tokio uważał za zagrożenie dla jego władzy.

Ten sam zamek w Osace został ponownie spalony w konflikcie między cesarzem a ostatnim szogunem klanu Tokugawa. Przyznaj, że jest coś eleganckiego - możemy powiedzieć, że 250-letnia potęga dynastii Tokugawa rozpoczęła się i zakończyła wraz ze spaleniem tego samego zamku!

Działo się tak jednak w całym kraju. Kiedy upadł system feudalny, wszystkie japońskie zamki przeszły w posiadanie cesarza. Jednocześnie monarchia nie chciała przywrócić władzy samurajów i uważała zamki za potencjalne ośrodki, wokół których mogłyby wybuchnąć bunty byłych feudałów (naprawdę się zdarzyły).

Dlatego w okresie Meiji prawie dwa tysiące starych zamków w całej Japonii zostało zniszczonych - niektóre zostały spalone lub po prostu zniszczone. Większość innych śluz po prostu przestała być utrzymywana, a wkrótce uległy one pogorszeniu i popadły w ruinę.

II wojna światowa „zakończyła” większość pozostałych zamków w Japonii. Stałe bombardowania amerykańskie skierowano na miasta, a wiele pozostałych zamków zostało zniszczonych w latach 40.

Przez większość lat 50. Japończycy nie mieli czasu na zamki. Odzyskali suwerenność w 1952 r. I stopniowo zaczęli odbudowywać najważniejsze obiekty przemysłu i infrastruktury. Ale w latach 60. gospodarka nieco się wzmocniła i wiele miast zaczęło odbudowywać swoje zamki.

Jednak ostatnio ten trend się zmienia, a Japończycy bardziej uważają swoje zamki za dziedzictwo kulturowe i zabytki architektury. Zachowane dziś stare budynki są zachowane i odrestaurowane, a coraz więcej „nowych” zamków próbuje budować przy pomocy starych rysunków i technologii.

Istnieje kilka „nowoczesnych” zamków, przebudowanych stosunkowo niedawno, w budowie których wykorzystano maksymalnie stare technologie. Jednym z przykładów jest Zamek Kanazawa, przebudowany w 2001 roku. Dzisiaj grupy inicjatyw zbierają fundusze na podobną „historyczną” rekonstrukcję zamków Edo (w Tokio) i Takamatsu (na wyspie Shikoku).

Przyszłość japońskich zamków wygląda więc całkiem nieźle.

Tymczasem tych 12 historycznych zamków, które przybyły do ​​nas w mniej lub bardziej oryginalnej formie, pozostają w kraju. Oto ich lista: Zamek Bitchū Matsuyama, Zamek Hikone, Zamek Himeji, Zamek Hirosaki, Zamek Inuyama, Zamek Kōchi, Zamek Marugame, Zamek Maruoka, Zamek Matsue, Zamek Matsumoto, Zamek Matsuyama (Iyo), Zamek Uwajima.

Zostaw Swój Komentarz