Miłośnicy mięsa nie będą zadowoleni: ONZ opracowało dietę, która nakarmi świat

W dzisiejszym świecie problem niedoborów żywności jest dość poważny. Miliony ludzi na naszej planecie codziennie brakuje żywności, a to pomimo faktu, że mamy tylko około 7,6 miliarda ludzi. Ale, zdaniem naukowców, już wkrótce, w 2050 r., Będziemy mieli 10 miliardów, i z tego powodu warto zmienić nasze podejście do tego problemu.

Eksperci ONZ opracowali koncepcję, zgodnie z którą możliwe jest rozwiązanie problemu głodu na planecie, nawet przy zwiększeniu populacji do 10 miliardów ludzi. Rozwiązaniem nie jest zwiększenie powierzchni upraw genetycznie zmodyfikowanych roślin, które dają ogromne plony, ani wytwarzanie sztucznie wytworzonych produktów spożywczych. Aby rozwiązać problem głodu, należy ponownie rozważyć nawyki żywieniowe rozwiniętych krajów świata, które są zbyt marnotrawne w stosunku do zasobów naszej planety.

Na przykład w Stanach Zjednoczonych spożycie czerwonego mięsa na mieszkańca i wielu innych produktów jest bardzo wysokie, podczas gdy odsetek osób otyłych w tym kraju jest również jednym z najwyższych na świecie. Sytuacja ta jest irracjonalna zarówno z punktu widzenia eksploatacji zasobów naturalnych, jak i dbania o zdrowie ludności. Rzeczywiście, aby uzyskać 1 kilogram mięsa, ludzkość wydaje wiele razy więcej zasobów i powierzchni niż na produkcję takiej samej ilości ziarna lub jaj kurzych. Ale jeśli ludzie mieszkający w krajach rozwiniętych zmieniliby dietę w celu zwiększenia liczby owoców, warzyw i zbóż, a mięso, czerwone i białe, były spożywane nie częściej niż 1 raz w tygodniu, wówczas uwalniana byłaby ogromna ilość zasobów żywnościowych, i zdrowie publiczne znacznie się poprawiło.

Inicjatorzy takiej globalnej diety rozumieją, że żaden z mieszkańców krajów rozwiniętych nie zgodzi się na zmianę nawyków żywieniowych tylko po to, by uratować ludzkość w skali globalnej. Z tego powodu proponują skonsolidowanie tego na poziomie międzynarodowym, z wykorzystaniem odpowiednich dokumentów regulacyjnych. Oczywiście sama idea właściwego odżywiania, aby pokonać głód, jest bardzo szlachetna i poprawna z wielu punktów widzenia. Co więcej, zmiany te dotkną tylko niewielką część światowej populacji, ponieważ większość mieszkańców Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej była od dawna karmiona, jak sugerują eksperci ONZ. Jedyne pytanie dotyczy tego, czy przywódcy krajów rozwiniętych zgodzą się ratyfikować takie dokumenty i jak rygorystycznie będą one wdrażane.

Zostaw Swój Komentarz