Jak kanadyjskie „kapłanki miłości” z lat 40. XX wieku

Dziś Montreal jest jednym z największych miast w Kanadzie, niezmiennie zajmującym wiodącą pozycję w rankingu najbardziej komfortowych miast na świecie. Co więcej, często nazywa się go centrum kultury i designu i można mówić o wielkiej i czystej miłości turystów do tego cudownego miejsca przez bardzo długi czas.

Ale Montreal nie zawsze wywoływał tak miłe i przyzwoite skojarzenia. Na początku ubiegłego wieku stolica Quebecu była uważana za jedno z najbardziej okrutnych i niemoralnych miast na świecie, a na pewno najbardziej niemoralne w Ameryce Północnej. Podczas gdy II wojna światowa otworzyła pazury i rozdarła Europę na kawałki, Montreal został pochowany w grzesznych przyjemnościach. Ludzie przybywali tutaj po wolność cielesnych przyjemności, które tysiące prostytutek były gotowe zapewnić im za umiarkowaną opłatą. Tylko tutaj kobiety łatwej cnoty bardzo różniły się od wizerunku, który dziś przedstawiamy w tej koncepcji. Współcześni mężczyźni raczej nie skorzystają z usług tych „nocnych motyli”, nawet jeśli byliby wolni.

Na początku lat 40. lokalny rząd rozpoczął aktywną walkę z prostytucją i innymi nielegalnymi przedsiębiorstwami. Kapłanki miłości od czasu do czasu wpadały w ręce sług Prawa. Są to zdjęcia zrobione na komisariatach policji, które przetrwały do ​​dziś.

Obejrzyj wideo: Sojusznicy III Rzeszy czy aliantów? Turcja podczas II wojny światowej (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz